Karate po polsku
1982
Film wyjątkowo przyjemny dla oka (zdjęcia - sceneria, świetni aktorzy - szczególnie ś.p. Edward Żentara oraz Jerzy Trela, piękna Dorota Kamińska) i ucha (ciekawe dialogi, rewelacyjna muzyka). Wszystko utrzymane w specyficznym, swojskim klimacie.
Karete to bardzo niedoceniony obraz relacji międzyludzkich wśród mężczyzn – od wspólnej biesiady przy winie, przez subtelne napięcia, aż po coraz ostrzejsze konflikty. Film pokazuje skomplikowany świat męskich zachowań honorowych, które często mogą być niezrozumiałe dla kobiet. Przykładem jest scena w knajpie, w której...
więcej
Zapoznałem się z wieloma wypowiedziami Gości na Forum, dzięki czemu dowiedziałem się, że - zgodnie z podpisami bohaterów filmu pod szmirowatym "działem" sztuki bardziej nadającym się do ośrodka dla satanistów niż do wnętrza kościelnego film zaczęto kręcić pod koniec epoki gierkowskiej, w roku poprzedzającym "Blaszany...
więcej
Jakim cudem potrafiono kręcić kiedyś tak świetne filmy? Dzisiaj takie produkcje już nie powstają, a szkoda...
jak ktos uwaza, ze ten film to dobrze zagrany i ciekawy byl to chyba jakies opium zapodaje i na seansie mu sie jakis lepszy film akurat przywidzial i mysli, ze to ten albo poprostu zyje jeszcze czasami komuny gdzie polak jak zobaczyl film w kolorze i do tego nie radziecki to wolal, ze klasyka i podniecal sie conajmniej...
więcej
No przyznam, że po raz pierwszy o istnieniu tego filmu dowiedziałem się z kanału Masochisty, gdzie zjechał ten film. Oceny mnie zaskoczyły jednak i gdzie o pierwszej w nocy pomyślałem „a, obejrzę film i sam ocenie”. No miłe zaskoczenie. Film nie jest jakiś wybitny, ale oglądało się całkiem dobrze.
Zaskoczenie...
artysta.....ryba moja,wóda twoja he he......karate w wykonaniu e.żentary żenujące ale film ogólnie dobry,,no i naga d.kamińska jeszcze w wieku "produktywnym"......
ten film można opisać jednym słowem Żentara!Mało Karate?Jeśli ktoś jest w stanie pojąć tą filozofię,wie ile w tym filmie jest przesłania z tej sztuki...
Jeden z tych filmów, w których gra aktorska nie powala na kolana (może z wyjątkiem Treli),
a mimo wszystko, można go ocenić dość wysoko: za artystyczne podejście do
rzeczywistości, za poruszenie problemów moralnych, za to, że się go tak łatwo nie
zapomina.
Czasem wracam myślami do tego filmu... Zachęcam do...