Dlaczego 2 ? Łopatologiczna propagandówka epoki stalinowskiej. Miało być kino szpiegowskie, ale nie jest to intelektualna zagadka, a nudna, nieco prymitywna propaganda. W dobie zimnej wojny należało pokazać jak to zgniły zachód przysyła szpiegów, ale mają trudno, bo nikt nie chce współpracować. A zadania ważkie, rozkład jazdy pociągów, co w sklepie sprzedają, kto z kim śpi… Słabiutki scenariusz, montaż też od łopaty, dialogi bez treści, koniec groteskowo naiwny. Warto zauważyć, autobus na początku (ok. 6:34) i kilka obrazków Trójmiasta, i zdanie „fabryki budują a nawet proszku do prania nie ma, w języku to wszyscy mocni, po gazetach tylko pisać umieją” (29:30), poza tym nędza. A adwokatowi na imię dali Narcyz. Kariery to tym filmem nikt nie zrobił.

Być może z upływem czasu film nabierze wartości historycznych, jak to komuna karmiła ludzi tandetną i dosyć prymitywną propagandą.

Plusy
+ ze trzy kadry z Trójmiasta
+ autobus Star N52 (jako ciekawostka motoryzacyjna)

Minusy
- naiwny, dosyć ubogi scenariusz
- bardzo słabe dialogi, nędzny montaż
- ½ filmu szpieg się pląta jak smród po gaciach (nuda)
- koniec to łopatologiczna naiwna groteska