osobiście wolę tę część od tamtej , chociaż kontynuację też . tego filmu nie trzeba opisywać , bo odbiór zależy od widza . w dwóch słowach : ' piękny film ' .
najbardziej podoba mi się muzyka . tworzy tutaj taki subtelny , ale uroczysty i podniosły klimat . reżyserzy trafili w dziesiątkę , wybierając właśnie Ennio Morricone do skomponowania muzyki .
i oczywiście boski Ken Duken , nie wspominając o znakomitej grze reszty aktorów . ogólnie mam słabość do czarnych charakterów , ale Duken , grający Adama Zielińskiego , jako bohatera dynamicznego , jest po prostu cudowny !
Filmu nie da się opisać. Pokazuje życie tak cudownego człowieka. Nie trzeba nawet oceniać gry aktorskiej czy obsady. Od razu wiadomo 10/10.
Idealnie przedstawia życie osoby, która chciałby naśladować każdy Polak. Jeżeli ktoś jeszcze nie widział polecam .