PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=437124}
5,3 1,8 tys. ocen
5,3 10 1 1782
3,5 2 krytyków
Kataude mashin gâru
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Polecam : Dead Snow , Zombie Strippers , jest jeszcze kilka takich tytulkow jak sobie przypomne to napisze - MACHINE GIRL ! kto by nie chcial takiej dziewczyny :) HEHEHE

Trailer zapowiadał tak tandetne efekty, że aż wydał się fajny. Niestety pierwsze 50 minut jesteśmy raczeni dosyć nudą historią utraty ręki. Spokojnie można było to streścić w 10 min.

Druga połowa w końcu daje oczekiwaną rozwałkę, ale też nie tak dużo jakby się spodziewać z trailera. Co chiwla tez jesteśmy raczeni...

więcej

Dawno się nie bawiłem tak dobrze na japońskim filmie. Pierwszym skojarzeniem jest "Ichi the Killer", czyli: groteskowy czarny humor, fontanny krwi i masa poucinanych kończyn. A do tego jakaś fabuła o zemście. Film Takashiego Miike bardziej mi się podobał, ale "The Machine Girl" również w swojej klasie niszczy objekty....

więcej

Jaka ocena? Ten film jest zbyt porąbany by wystawić ocene. Kilka motywów bardzo dobrych jest gdzie boki można zrywać. Jucha się leje w hektolitrach <lol>. Natomiast jedno jest pewne po seansie: Japońcy sa chorzy.

Muwie z czystym sercem żeby nie oglądac tego filmu gdyz jest to niczego.
Fabuła morze jest nawet nawet ale efekty do bani mówiąc pobłażliwie.
Aktorstwo wyjęte ze szkolnego teatrzyku. ocena 4/10 za fabułe pozdro

1/10

ocenił(a) film na 1

Oglądaliśmy z kumplami przy piwku, (no dobra -ach) i muszę powiedzieć że nie umieliśmy się przestać śmiać z głupoty tego filmu. Dotrwaliśmy może do 40 minuty. Nieporozumienie.

Tak jak "Story of Ricky" patrzyłem i nie mogłem z głupoty tego filmu, ale chyba takie był właśnie zamiar :P

Jeden z niewielu filmów na który się czeka aż się skończy (nie wliczając "komedii romantycznych" - tego znieść nie można) chociaż nie którym może się podobać :) Mnie raczej mało :)

Fajny film...

ocenił(a) film na 5

Ale nie oszukujmy się... To rzeźnia zrobiona dla rzeźni. Akcja filmu toczy się szybko i już od pierwszych scen widzimy z jakim filmem mamy do czynienia. Może właśnię przez taką ilość krwawych scen film wydaje się monotonny, ale nie nudzi. Wkurzał mnie angielski lektor, ale cóż... to nie wpłynęło na moją ocenę filmu....

więcej

Tandeta

ocenił(a) film na 3

Takiej tandety to ja dawno nie oglądałem. Ktoś niedawno miał czelność to "coś" porównać do "Ichi the Killer"??? Ciekaw jestem czy miał na myśli tego samego Ichiego co ja:) Film jest tak żenujący, że aż śmieszny. Dialogi w zestawieniu z grą aktorską zasługują na szczególne wyróżnienie – to trzeba zobaczyć i usłyszeć. W...

więcej

Właśnie go obejrzałem i cóż by tu powiedzieć... To może powiem tak: nie lubię azjatyckich filmów. Nie. Ja je kocham. To są jedyne kraje w których twórcy nie zwracają uwagi na nic i kręcą to co oni chcą. Nie mówię, że to co powstaje w Hollywood jest złe a to w Japonii czy Tajwanie najlepsze na świecie. Skądże znowu. To...

więcej

Slabo, ale przezabawnie. Warto ogladac z przyjaciolmi, zeby sie troche posmiac z gniota.

"...to co było dobre i śmieszyło 15 lat temu dziś jest już tylko gniotem". Panu już dziękujemy.

Dobry Film. Nazywanie czegoś gniotem tylko dlatego, że wykracza poza nasze osobiste upodobania jest śmieszne. Jeżeli ktoś nie lubi tego typu produkcji to niech nie ogląda. Do takich filmów należy poprostu podejść z...

A jednak! Totalny mix takich filmów jak "kill bill", "planet terror", "ichi the killer" czy "story of ricky" oblany takimi ilościami tryskającej posoki że nic tylko lać po gaciach ze śmiechu! Dialogi są tak denne że chyba 5-letni syn scenarzysty je pisał, sytuacje tak absurdalne że nadają się do kreskówki, a panienki...

więcej

ramtamtam

ocenił(a) film na 3

ależ tandeta! aż ciężko to oglądać. chociaż miejscami ubaw niezły...

szczyt głupoty

ocenił(a) film na 4

ten film to tandeta na maksa. mnóstwo w nim drobnych błędów, które może by się tak nie rzucały w oczy, gdyby nie ich nagromadzenie. jestem zdania, że trudno zachwycać się tym filmem, tym bardziej, że wbrew pozorom (i opiniom niektórych ludzi) nie ma tu nic nowego ani zaskakującego. wszystko gdzieś już było, widać, że...

więcej

Nie wiem do czego porównać ten film... To taki mix Kill Billa, Martwicy Mózgu i Visitora Q. Fabuła kompletnie leży, gra aktorska, dialogi i efekty to TOTALNE DNO! Wszystko jest tak żałosne że popłakałem się ze śmiechu kilka razy! Każda ofiara w filmie "wygazowywuje" z siebie ok 30 litrów krwi :-D Kompletnie idiotyczne...

więcej

Po obejrzeniu tego super filmu muszę stwierdzić, że to najlepszy film akcji ostatniej dekady. Naprawdę dobrze się bawiłem przy oglądaniu The Machine Girl. Film spokojnie bije na głowę takich potentatów jak Zabójcza Broń czy Szklana pułapka. Naprawdę gorąco polecam wszystkim fanom kina akcji. 10/10!

kompletne dno 1/10

użytkownik usunięty

Zadziwiające jak ludzie mogą się takim szajsem zachwycać..

Mieszanka Miike (szalone wizje + kreskówkowe gore), Grindhousów Dwóch (przerysowane aktorstwo, idiotyczne dialogi), Kill Billa (zabawy ze schematami vengeance-movies), Evil Dead (piła i karabin maszynowy "zarzucany" na kikut), japońskich seriali z lat 70-tych (power-rangerowskie postacie), japońskiego kina...