Jestem dopiero co po tym filmie..
i jest taki jak bym chciał dziś zobaczyć... strasznie lbie ten klimat kawy i papierosów i mógł bym być nie wątpliwie jednym z bohaterów ... co innego Iggy Pop - fajna rola , Murray - miodzio , Meg White and Jack - troche przesadzona scenka ale ujdzie... Skojazył mi się jeszcze motyw ze Swordfish scena gadki Travolty o filmach.. pasowała by tam (no on miał cygaro) albo też skojażenia to Piosenka T.Love - She love Dostoyevski ... fajne znane klimaty