połączenie groteski, absurdu i słodko-gorzkiego humoru. Film, jak dla mnie, genialny. Moje ulubione filmiki to 'gdzieś w californii' z niezapomnianym duetem waits-iggy pop, 'kuzynki' blanchett-blanchett i 'kuzyni?' z moliną i cooganem. danie wytrwane i powalające. Dla takich filmów chce się żyć :]