Zgadzam się. Też uwielbiam ten film,ale emitowanie go częściej niż raz w roku i to poza świętami jest przesadą. Co do pułapek to prawda jest taka,że w rzeczywistości Kevin by zabił tych złodziejaszków,np.porażenie prądem i upadek z wysokości,ale mimo wszystko zabawnie się go ogląda. Obydwie części znam prawie na pamięć :D.

Wczoraj obejrzałam jedynie ostatnią scenę,w której brat Kevina zobaczył rachunek i zaczął się drżeć:"Kevin!" :D.

A to że co sezon raz w tygodniu lecą gówniane programy typu the voice junior czy teraz the voice senior które nie wprowadzają absolutnie nic wartościowego Ci nie przeszkadza? Już lepiej żeby nawet co sobotę powtarzali Kevina i puszczali ten ogłupiający szajs.

Jezu człowieku nie spinaj się ją tylko wyraziłem swoją opinię. A ty już na mnie naskakujesz. Słuchaj może nie mam takiego doświadczenia jak ty, bo pewnie jestem od cb młodszy. Ale trochę zluzuj. Dziękuję.

Poza tym ja nie oglądam codziennie telewizji tylko wolę siedzieć na YT. A że raz na jakiś czas obejrzę telewizję, to musi się zdążyć cud.

Lecieć też musi coś naprawdę fajnego.