Film, który widział chyba już absolutnie każdy i chyba nie ma na świecie człowieka, który by nie parsknął śmiechem w danym momencie. Mogłoby się wydawać, że to przecież nic specjalnego, ot taka tam głupawa komedia nie wymagająca zupełnie od widza nawet krzty myślenia. No i faktycznie tak jest, ale w niczym to nie...
Widze ze sie ktos postaral, ze w obsadzie nawet imie gangstera i jego dziewczyny z TV jest...brawo, to chyba nie było proste
SWIETNY FILM OGLADAM GO CO ROKU I TAK MI SIE NIE NUDZI NAPEWNO BEDE GO JESZCZE OGLADAC BO SWIETA BEZ KEVINA CZY BEZ GRISWOLDOWIE TO NIE SWIETA POZDRAWIAM WSZYSTKI KTORZY LYBIA TEN FILM:}:}
Ciesze sie że bedzie ten film leciał w tv, lecz nie bedzie juz sie go ogladalo tak fajnie jak przed swietami ://
Ja lubię obie, ale dwójka jest wg. mnie lepsza. Co roku na święta oglądam to (nieważne czy to 1, 2, 3,4). Taka tradycja ;-D Najbardziej to lubię:
1.W nowym Jorku
2.Sam w domu
3.Sam w domu po raz 4
4.Alex-sam w domu
Bardziej zabawna są lepsze pułapki. Marv super krzyczy jak baba!. I wydaje mi się że "W Nowym Jorku jest takie bardziej świąteczne. Ale każdy ma inne zdanie.
ale i tak pewnie zobaczymy Kevina na ekranach naszych telewizorów w te święta:)Ja osobiście nie mam nic przeciwko bo żaden inny film nie pasuje i nie przypomina tak do świąt jak właśnie Kevin.
Film bardzo kultowy, bo z lat mojej młodosci :)... dlatego bardzo go lubie, tak samo jak poprzednią część!
Kto wie co to za czarno-biały film z "Johny'm" ogląda Kevin w obu częśćiach filmu. Pada tam m.in. tekst: "Wesołych Świąt Sprośna Świnio /seria z tommy guna/. And happy new Yaer.
Uwielbiam ten film jest super. Po raz pierwszy oglądnełam tą świetną komedie jak miałam chyba z 5 lat. Jest po prostu super, nigdy mi sie nie znudzi oglądanie tego filmu!
Klasyka na Świynta - zwłaszcza, że piyrszo czyńś tego filmu trocha mi sie już przejadła, za to tukej Nowy York kusi swojóm filmowóm magióm i jako tło pasuje znakómicie do wariackich wyskoków Kevina... Myśla, że ciućmok i boroczek Woody Allyn loto po tym mieście analogicznie i przeżywo podobne przigody kożdego dnia, aj?...
więcejMimo, że między nakręceniem dwóch części ; Kevin sam w domu i Kevins sam w Nowym Jorku minęło dwa lata (1990-1992) w filmie jest to różnica tylko jednego roku...