pamiętam jak oglądałam to po raz pierwszy, a może to był drugi.. miałam z 10 lat. nie wiedziałam wówczas, że potrafię się aż tak śmiać z filmu, to było coś pięknego, hihih.. teraz, z biegiem czasu i oglądaniem owego filmu po raz setny, już tak nie śmieszy, ale nadal wywołuje pozytywne emocje :)