Po tylu latach postanowiłem sobie znów odświeżyć film:) Ta muzyka, klimat i samo prowadzenie historii jest tak niepowtarzalne, że tego filmu nie da się zapomnieć.
Abstrahując od tego, że telewizja lubi często puszczać Kevina i niektórzy może i rzygają nim. Film jako film jest to kino familijne z najwyższej półki. Nie ma co się srać, jest to kawał zajebistego filmu. Przypomina mi o moich młodych latach, oglądając teraz widzę, że wogóle się nie zestarzał. Ciepły i naprawdę niegłupi film.