Chciałam się Was zapytać o wasze zdanie. Załóżmy ,że w święta puszczą Kevina to kiedy wolelibyście go obejrzeć ? mi osobiście najbardziej odpowiada jeżeli "Kevin sam w domu" leci parę dni przed świętami bo gdy puszczają go w wigilie często po prostu nie oglądam bo gdy siedzę z rodziną przy wigilijnym stole telewizor jest wyłączony.
31 to za późno, w Sylwestra się robi co innego ;)
Ja preferuję Wigilię, 21:00 :D
A jak nie to 23 lub 25 grudnia. :)
Oby w tym roku puścili w tym terminie.
W wigilie moim zdaniem nie ma za bardzo czasu oglądać. Mi pasuje najlepiej
23 grudnia Kevin sam w domu
24 grudnia Kevin sam w Nowym Jorku
Popieram, też myślę, że najlepiej w tych terminach:
Kevin Sam w Domu 23 grudnia
Kevin Sam w Nowym Jorku 25 grudnia
Właśnie kiedy mniej więcej można się spodziewać informacji o tegorocznej ramówce świątecznej?
Najlepiej się ogląda Kevina w święta. Ale jak dla mnie 24, czyli wigilia to odpada. Ale 25, 26 czemu, nie? W Sylwestra, albo nawet w Nowym Roku to za późno. Pamiętam, że krótegoś roku, tydzień przed wigilją puścili Kevin sam w domu, a tydzien po Kevin sam w NY. Wtedy było dobrze. :D A, czy jest może już wiadomo, kiedy w tegoroczne święta zobaczymy Kevina? :) Pozdrawiam.
Najlepiej się ogląda Kevina w święta. Ale jak dla mnie 24, czyli wigilia to odpada. Ale 25, 26 czemu, nie? W Sylwestra, albo nawet w Nowym Roku to za późno. Pamiętam, że krótegoś roku, tydzień przed wigilją puścili Kevin sam w domu, a tydzien po Kevin sam w NY. Wtedy było dobrze. :D A, czy jest może już wiadomo, kiedy w tegoroczne święta zobaczymy Kevina? :) Pozdrawiam.
http://media2.pl/media/43842-polsat-jeszcze-nie-ma-ramowki-na-swieta.html
Nie wszystkie stacje telewizyjne mają opracowane do końca swoje ramówki na Święta Bożego Narodzenia oraz Sylwester. Polsat również nie ma jeszcze przygotowanej oferty programowej. Na pewno nie będzie filmów z Kevinem, który będzie emitowany tydzień przed świętami.
"Nie będzie filmów", "będzie emitowany" - nie wiadomo więc czy piszą o obu częściach czy o pierwszej.
Hmm tydzień przed świętami, myśle że to ok, ale i tak dziwie się że po fali krytyki z zeszłego roku nie puszczą Kevina np. 23 lub 24 grudnia. Cóż w Polsce nawet tzw. prywaciarze nie liczą się z głosem konsumenta, oj nieładnie.
17 to nie to samo co 23 czy nawet 22 grudnia . Nie będzie jeszcze takiego klimatu jak dzień czy dwa przed Wigilią. Lepiej już by puścili 19 w piątek lub 20 w Sobotę.
Rzeczywiście, przy oglądaniu "Kevina..." bardzo istotna jest atmosfera. Potrzebny jest po prostu ten świąteczny klimat, bo gdybym oglądała "Kevina..." latem to byłoby coś naprawdę dziwnego... Jakoś by mi nie pasowało...
Cos czuje ze ta decyzja jak rok temu ma finansowe podloze. Kevina ostatnio puscili 1 stycznia, chociaz bylo to i tak po świetach zgromadził on duża bo aż 5.5 milionowa widownie. Tak samo bedzie gdy puszcza go 17 grudnia. A teraz pytanie po co tak? Po to aby miec co puscic w swieta czyli 23-26 grudnia i zgromadzic duza widownie. Daje to szanse nowym filmom aby miec wysoka oglądalność. Zaloże się ze Kevin puszczony 17 grudnia zgromadzilby przynajmniej dwu krotnie wieksza widowne niz puszczona analogicznie w tym samym czasie np. Sara. A tak Sara bedzie miala znacznie wyższą oglądalność 24 grudnia niz 17 grudnia.
A Kevin niezaleznie puszczony 24 grudnia lub 1 stycznie bedzie miał mniej więcej taki sam wynik oglądalności, różnica w tym wypadku może być maksymalnie kilku procentowa.
PS. Mam nadzieje ze z ta Sara nie wykracze.