Bo jeszcze nikomu się nie udało stworzyć czegoś lepszego, co by nam zastąpiło ten film. A tak poza tym to czego Ty chcesz od tego filmu? Ma prześliczną muzykę, wspaniałe przesłania, jest zabawny. Czego Ty jeszcze potrzebujesz? Ruchania na środku miasta?

no jak sadzisz że nikt nie stworzyl czegos lepszego od tego filmu to malo wymagajacy z ciebie widz.Przesliczana muzyke to ma władca pierscieni( nagrodzona zreszta oskarem), przeslanie?! a coz to za glebokie przeslanie niesie z soba ten film?? a co do jego humoru tez bym miala zastrzezenia bo moze i jest smieszny ale jak ma sie 10 lat a co do glownego bohatera to nie jest on jakims rewelacyjnym aktorem skoro tylko jak byl maly to cos znaczyl. A co do tego "ruchania" to nie przechodz w skrajnosci bo Kevin ... nie jest dla mnie takich wysokich lotow filmem by zaspokoic moje oczekiwania

Z Twojego postu wynika, że albo nie umiesz czytać albo nie rozumiesz tego, co czytasz. Skoro Twoje IQ jest tak niskie to nie pisz tutaj bzdur.

To zwykły film familijny, do oglądania na święta. Nie musi miec więc super aktorów i głębokiego przesłania. Jest przynajmniej lepszy od durnowatych komedii dla nastolatków ;p

oceniajac ten film nie bralam pod uwagi jego gatunku tylko ogolnie jako film, ale nawet rozpatrujac go w takich kategoriach podtrzymuje swoje zdanie że jest on kiepski nawet jak na film familijny(i chcialabym podkreslic ze moja ocena jest czysto subiektywna bo pewnie niektorzy o tym zapominaja wtracajac sie w dyskusje nieproszeni i jeszcze z kiepskimi argumentami)

a ty za słaby w uszach jestes aby oceniac moje IQ bo nawet mnie nie znasz i jak nie umiesz kulturalnie dyskutowac na temat filmów to poprostu nie zabieraj głosu.Wypowiedzialam sie na temat tego filmu i nie wiem co mozna bylo nie zrozumiec w twojej wypowiedzi bo nie jest ona az tak wysokich lotów aby trzeba bylo glebiej ja analizowac.