Chyba najbardziej kultowa polska komedia; o zabójcy mimo woli; uniwersalna kpina z nowej polskiej rzeczywistości, od nieudolnej policji do nuworyszy. Taki jakby nowy Bareja. - Humor niewybredny, ale dzięki bezpretensjonalności bawi. - Obok "Rejsu" i "Seksmisji" chyba największa kopalnia kultowych tekstów.