obejrzany od A do Z. Bo zawsze urywkami większymi, mniejszymi w tv jak się napatoczył, to przerywały reklamy. Mistrzowski scenariusz, plus obsada, dały komedię genialną. Nie dziwi, że USA przez pewien czas się zainteresowały tematem. Ogląda się jednym tchem. Dzisiaj o taką komedię w polskich realiach jest niezwykle trudno. Druga odsłona zapewne jutro.