jak na polskie komedie ostatnich lat, film ten zasługuje na uznanie. co prawda mógłby się obejść bez figury, no i mma wiele mankamentów, ale zły nie jest. szczególnie lubię scenę gdy stuhr mówi " . . . do nogi", no i muzyka jest świetna. ale film nie jest czymś świetnym. może to i lepiej.