PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33200}

Kill Bill

Kill Bill: Vol. 1
7,4 378 469
ocen
7,4 10 1 378469
7,5 45
ocen krytyków
Kill Bill
powrót do forum filmu Kill Bill

Czy składanie hołdu twórcy oznaczania w języku Quentina okradanie, kalkowanie scen z innych filmów? Nie w ten sposób się składa hołd. To nawet już pastisz nie jest, a zawsze można się na niego powołać, gdy ktoś będzie bronił Kill Billa.

Jak dla mnie wygląda to tak, że przez te sześć lat Quentin, jak to mówi w wywiadach: "inspirował się" oglądając filmy grindhouse, kung fu... Jak dla mnie jego inspiracja wyglądała tak, że wychwytywał najlepsze ścieżki dźwiękowe, dzięki czemu pięknie będzie się to komponować z efektownymi scenami - a co tam, przecież Hollywood daje mu na to kasę, to czemu by nie stworzyć filmu dla hamburgerowców.

Nie trzeba kraść z innych filmów, żeby osiągnąć sukces. Ennio Morricone był chętny do napisania ścieżki dźwiękowej do "Bękartów wojny", ale reżyserowi spieszyło się na festiwal. Nie dość, że ulega aktorom, to jeszcze robi filmy pod publikę, licząc na sukces, kiedy do finalnej wersji filmu nie dostało się nawet 50% scen.

Panna Młoda, jak już wcześniej pisałem, to połączenie Meiko Kaji, Clinta Eastwooda, Charlesa Bronsona, Lee Marvina i pewnie jeszcze wielu osób. Jedyne co mogła Uma Thurman dodać do swojej postaci, to denne wypowiedzi na początku filmu w domu Vernity Green.
David Carradine gra tu po prostu siebie.
Postać zwana Pai Mei nie jest nawet z tego filmu.
Lucy Liu najwidoczniej musiała trafić w gust reżysera, bo, jak cytuję: "zmienił O-Ren z pół Japonki - pół Amerykanki na Chinko-Japonko-Amerykankę". To kolejny raz, kiedy Quentin ulega jakiemuś aktorowi, żeby tylko ktoś znany zagrał w jego filmie. Wcześniej tak było z Johnem Travoltą, a dla Pam Grier nakręcił Jackie Brown. Niezbyt poważne podejście do własnej twórczości.

Kilka filmów, które zostały poszkodowane:

1. Krwawa Pani Śniegu - ten film najbardziej. Właściwie to jest remake tego filmu. Walka z O'Ren została żywcem wyjęta z tego filmu, ale też piosenka samej Kaji została użyta na potrzeby "pastiszu Tarantino".
2. Wszystko o Lily Chou-Chou - ścieżka dźwiękowa; moment u Hattoriego Hanzo.
3. Dobry, zły i brzydki - to już standard, że ten film jest okradany przez reżysera. Wszystko - zbliżenia, jałowe pustynie, muzyka, momenty ciszy (kiedy to zazwyczaj Quentin tworzy przegadane kino...).
4. Pewnego razu na Dzikim Zachodzie - moment kiedy Panna Młoda idzie wzdłuż pustyni - to kalka ze sceny, kiedy widzimy Henry'ego Fondę w finale.
5. Il Mercenario - kolejna "zapożyczona" muzyka Morricone. W finałowej scenie pojedynku ów muzyka miała moc - u Quentina wypada mizernie. Także pomysł na listę, gdzie jest wypisana lista do zabicia jest z tego filmu.
6. Twisted Nerve - ten motyw chyba każdy zna. "Gwiżdże" ją Elle Driver. Przez nieznajomość kinematografii i genialny "hołd" Quentina, muzyka jest uważana za jego.
7. Tenebre - tryskająca krew została właśnie "zapożyczona" z tego filmu.
8. Death Rides a Horse - ścieżka dźwiękowa i powtórzę się: Przez nieznajomość kinematografii (większości Amerykańców) i genialny "hołd" Quentina, muzyka jest uważana za jego. Sceny retrospekcji również zostały "zapożyczone"
9. Paura nella citta dei morti viventi - krwawiące oczy Gogo. Perfidnie pod*ebana scena.
10. Profondo rosso - scena walki z Gogo.
11. Five Fingers of Death - retrospekcje oraz zapewne większość scen walki oraz scena z Elle, kiedy ta traci oko.
12. Sette notte in nero - ścieżka dźwiękowa. Co śmieszniejsze, cała scena kiedy Panna Młoda "podcina" Bucka, jest zrobiona pod tą muzykę. Spójrzcie na to sztuczne spowolnienie akcji... Masakra.
13. Samurai Fiction - walka na zielonym czy tam niebieskim tle. Nie pamiętam już.
14. I Giorni Dell'Ira.
15. Navajo Joe.
16. Samurai Reincarnation - zerżnięta scena. U Hattoriego Hanzo.
17. Shanghai Noon - scena walki z Gogo.
18. The Green Hornet - ścieżka dźwiękowa.
19. Black Sunday - scena w szpitalu.
20. Miller's Crossing - animacja z O'Ren.
21. The Searchers - scena w kościele.
22. Master of the flying guillotine - scena walki z Gogo.
23. Blade Runner - "krzyki" Elle, kiedy traci oko.
24. Goke Body Snatcher from Hell - pomarańczowe niebo (jeden z najbardziej chamskich plagiatów).
25. Se sei vivo spara.
26. Fist of Fury.
27. La Tigre e il dragone - sceny walki.
28. Black Mama White Mama.
29. Summertime Killer.
30. Truck Turner - ścieżka dźwiękowa, moment kiedy Panna Młoda szuka pojazdu.
31. Gone in 60 seconds.
32. The Wings of Eagles.
33. Champion of Death.
34. Police Story 3 - choć tu nie jestem pewien.
35. I Lunghi Giorni della Vendetta - ścieżka dźwiękowa.

Okradnięci zostali tacy reżyserzy jak - Dario Argento, Sergio Leone, Lucio Fulci.

Teraz pytanie do was. Co widzicie w tym filmie wielkiego?
Najmniejszy plagiat u innych twórców sprawia, że jest dla was śmieciem i dajecie najniższe oceny.
Ścieżka dźwiękowa? Prawie wszystko jest wyciągnięte z filmów klasy B, które miały swój urok i należy je zostawić w spokoju. Niestety, taka moda się stała, że wszyscy chcą naśladować Quentina i będzie to coraz gorzej.
Niezapomniane sceny walki? Sorry, były one już wcześniej, są bezczelnie splagiatowane.

Tu już nawet tłumaczenie Quentina, że kradnie z każdego filmu nie zostawia jego sprawy w spokoju. Ten bezczelny plagiat zarobił wiele milionów, a głupi Amerykanie się cieszą, że mają nowego wizjonera kina. Prawda jest taka, że gdyby splagiatował choć jedną scenę z "Czasu apokalipsy" albo "Ojca chrzestnego", przemysł filmowy już dawno by o nim zapomniał.

Teraz możecie -
1. Wypowiadać się kulturalnie.
2. Wypieprzać z tego tematu, jeśli macie zamiar mnie hejtować (to jak najbardziej kulturalna wypowiedź - w końcu Tarantino tak się zwraca do swoich widzów).

ocenił(a) film na 9
Savio_Dan

Twoja lista okradzionych filmów jest niepełna.
Dorzuciłbym jeszcze "Doktor Ewa", "Czterej pancerni i pies" oraz "Kapitan Sowa na tropie"

ocenił(a) film na 9
widzszaraczek

...i wszystkie 7 odcinków serialu "Daleko od szosy", a szczególnie ten pamiętny czwarty!
Z "Czterdziestolatka" też widziałem jedną scenę ukradzioną i sprofanowaną.

ocenił(a) film na 8
Savio_Dan

Wymieniłeś 35 tytułów. Gdyby Tarantino zerżnął z każdego filmu na tyle dużo elementów, by to był rażący plagiat, musiałby nakręcić z 15 własnych. Z 7 filmów ukradł ścieżkę dźwiękową. Czyli jak, Kill Bill ma 7 ścieżek dźwiękowych, czy po prostu wziął piosenki, które już gdzieś były?

Lista ludzi do zabicia- naprawdę, na tyle oryginalny motyw, że sam by w życiu na to nie wpadł.

Savio_Dan

Znasz muzykę hiphopową? Wiesz jak powstaje zazwyczaj? Przez samplowanie innych utworów. Raperzy np poszukują określonego bitu, znajdują - samplują , z innej płyty od innego wykonawcy np dźwięk fortepianu itd itd.
Nie wiem jak Ty ale ja uważam hip hop za muzykę. Tak samo tutaj. Co z tego, że reżyser inspirował się innymi filmami. Przecież nawet tego nie ukrywa. Jego filmy są zawsze mniej lub bardziej pastiszami gatunku, który reprezentują. Jak w teatrze - rzeczy, uczucia, środki są przerysowane. To właśnie jego styl i dlatego zyskał sławę i rzesze fanów..
To są inspiracje. A gdzież tu plagiat?? Plagiat to wykorzystanie cudzej pracy (pomysłu) jako własnego.

A tak dygresyjnie to niejednemu z tych "pokrzywdzonych" "plagiat" Tarantino raczej pomógł niżby zaszkodził. Widz może się zainteresować i sięgnąć po źródło inspiracji.

Gdyby ludzkość ściśle stosowała się do takich praw, że co jeden wymyślił drugiemu wykorzystać nie wolno, to gdzie byśmy byli...
Czemu nie wieszacie psów na filmach -bajkach Disneya. Przecież on sam nie wymyślił tych historii. Pozmieniał parę rzeczy i tyle.

miszeeel

A tak obok to strasznie wkurza ,mnie uwłaczanie amerykanom ,że są głąbami. To jest demagogia.
Podam przykład.
Mieszkam w Wawie i mam działkę na wsi. Ktoś mi powie, że w wawie jest więcej głupców niż w Jońcu (wieś niedaleko działki). I będzie miał rację. Powie znowu, że w Stanach jest głupców jeszcze więcej niż w Wawie. I będzie strasznie zadowolony ahahaha. Ma rację. Tylko jakby spytać o mądrych? Gdzie więcej?
W Polsce mieszka około , nie znam najnowszych wyników , ale ponad 37 milionów ludzi. A w Stanach ok 314 mln. A zatem w USA może być nawet tylu głupców co obywateli naszego państwa!!!
Należy jednak pamiętać , że i liczba mądrych zwiększy się kilkakrotnie, więc nie ma się co cieszyć i puszyć.

Drugą sprawą jest poziom nauki w szkołach. Zgodzę się, że w Polsce musimy przyswajać sobie więcej informacji niż robią to uczniowie w USA.
Tylko czy ilość zapamiętanych, wkutych itd informacji dat itp - sprawia że człowiek jest głupi czy mądry...
Sam pamiętam piątkowych uczniów, którzy zadawali idiotyczne pytania świadczące, że NIC nie rozumieją , uczą się na pamięć bez rozumienia i tyle.
A po 20 latach (jak u mnie) , 75% z tych szczegółów gdzieś się zawieruszyło. Zatem sens takiego nabijania głów uczniów setkami i tysiącami informacji, które przepadną po klasówce ,widzę jedynie w tym puszeniu się jaki to wysoki poziom prezentujemy.
Pomimo całego szacunku dla starych polskich Uczelni - Politechnika Warszawska nie może się równać np z MIT .
Jak to jest , że większość z najbardziej prestiżowych Szkół Wyższych zlokalizowanych jest u tych "głupich" amerykanów ???

miszeeel

PS. Żeby być w porządku - rzeczywiście, zapamiętywanie tylu informacji ćwiczy pamięć. Nie wiem jednak czy wpływa to w jakikolwiek sposób, bo sam pamiętam, że mając tak "wyćwiczoną " głowę , często wszystko mi się mieszało. I lekcja -polski- fakty z życia np. Wieszcza, potem biologia i cechy jakiejś rodziny zwierząt, francuski, angielski, matma, itp itd. Pod koniec nie pamiętałem 90% z lekcji I -polskiego. Reszty zresztą też nie ;)

ocenił(a) film na 10
miszeeel

popełniłeś tu pewien błąd rzeczowy,demagogia sama w sobie nie jest zła to tylko wpływanie na ludzi za pomocą przemów(niekoniecznie o wymowie negatywnej) to o czym mówisz to negatywna forma demagogii podchodząca w niewielkim stopniu pod tzw retorykę nienawiści

Marek5

nie pisałem, że jest zła sama w sobie , tylko , że za jej pomocą manipuluje się opinią ludzi, bądź podsyca jakieś lęki czy uprzedzenia. A to już "dobre" nie jest. Dobre w cudzysłowie, bo to też trochę infantylne określenie (jak i "złe" ).
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
Savio_Dan

po przeczytaniu tej wypowiedzi przekonałem się jeszcze bardziej jak na prawdę genialnym filmem jest Kill Bill

PS. Wspomniany przez ciebie Sergio Leone również plagiatował poszczególne sceny a nawet cały film z klasycznych westernów i kina samurajskiego. Czy jego tez nazwiesz tym który okrada?

ApolloCreed_

Pokaż mi film, który splagiatował Leone, tylko nie powołuj się na Yojimbo.

ocenił(a) film na 9
Savio_Dan

ocieszcie Za garsc dlarow to plagiat i to w dodatku powstały zaledwie 3 lata po Yojimbo poza tym;

- Postać Bezimiennego jest zaczerpnięta z "Jeźdźca znikąd"

- W "Pewnego razu..." scena z napadu na dom McBainów, która jest podobna do tej z "Poszukiwaczy" Forda.

- Pojedynek między Monco a Mortimerem jest wzięty z "Rzeki czerwonej" (scena, gdzie strzelają sobie do kapeluszy).

Takich przykładów mógłbym wymieniać więcej

ApolloCreed_

Kontynuuj swoją wypowiedź.

Savio_Dan

Pewnie pochodzenie wszystkich wymienionych wątków fabularnych, muzycznych itd nie jest przypadkowe, ale nie nazwał bym tego plagiatem. Jak inni to ujęli to bardziej hołd i efekt sentymentu reżysera do jego ulubionych filmów. Ale na pewno nie zgadzam się z wypowiedziami jako by Kill Bill był oryginalnym filmem. To po prostu przeniesienie japońskiego filmu akcji klasy B na duży ekran z Hollywoodzkim budżetem i obsadą.

ocenił(a) film na 9
Savio_Dan

"Panna Młoda, jak już wcześniej pisałem, to połączenie Meiko Kaji, Clinta Eastwooda, Charlesa Bronsona, Lee Marvina i pewnie jeszcze wielu osób..." jak nikt wcześniej tych wszystkich osób nie połączył w jedną Ume Thurman to gdzie tu widzisz plagiat? :D

yeticzek

Daj spokój, ten tekst to marna prowokacja, coś w stylu Vaylandera na forum Leone, tyle że bardziej rozbudowana. Po takim czasie mogę to już wyznać. :D

ocenił(a) film na 9
Savio_Dan

dopuszczałem taką możliwość, ale sporo takich tekstów ludzie tu piszą na poważnie i już ciężko odróżnić prowokacje od wypocin domorosłych specjalistów od filmologii ;)

Savio_Dan

Najlepiej winę zwalić na biednego Vay'ka :)

Vayus

E tam, Ciebie mało kto hejtuje. Chyba że ja. xD

ocenił(a) film na 9
Savio_Dan

taa prowokacja, jakby ktoś cie nie znał. Daje sobie rękę uciąć ze ten temat był pisany na serio, tylko ze później jak zwykle zmieniłeś zdanie i podniosłeś ocenę

ocenił(a) film na 8
Savio_Dan

Wydaje mi się, że trochę jednak przesadzasz...

MisterGonzo

Ciiii. Prowokacja.

Savio_Dan

"Thriller, A Cruel Picture" -chyba z tego filmu wzięty został głowny motyw

użytkownik usunięty
Savio_Dan

Właśnie, zapomniałeś dodać, że Q.T. zerżnął od innych reżyserów:
- pomysł nagrywania filmów kamerą;
- dodawanie napisów na końcu filmu;
- obsadzanie w rolach prawdziwych aktorów, zamiast szmacianych kukieł;
- podłożenie ścieżki dźwiękowej (bo przecież ten, kto tak zrobił jako pierwszy, jako jedyny może tego używać, reszta to plagiatorzy)
- zrobienie filmu kolorowego (przecież on użył kolorów(!!!), które nie należą do niego)

Żegnam

Czerń i biel też nie należy do niego.
Plagiat!

użytkownik usunięty
Savio_Dan

No właśnie

Jestem zdania, że Quentin dobrze postępuje wygrzebując soundtracki i poszczególne sceny z filmów, bo prezentuje je on lepiej, a przy tym oddaje hołd starym produkcjom. Sam jestem zdania, że Lucio Fulci to pół-geniusz. Prawda, Waldku?

użytkownik usunięty
ocenił(a) film na 8
Savio_Dan

Skąd Ty to wziąłeś? Bo nie chce mi się wierzyć że sam tą prowokację pisałeś.

Kooper

Referencje IMDb i sam trochę pooglądałem. :D

ocenił(a) film na 9
Savio_Dan

A wystarczyło by ludzie spojrzeli na twoją ocene :D btw.dobra prowokacja.

ocenił(a) film na 8
Savio_Dan

Jeszcze "Santa Sangre" Jodorowsky'ego. Dla mnie to jest akurat atut filmów Tarantino, tak jak i ścieżka dźwiękowa. Wiem, że to wszystko jest zapożyczone, ale tworzy tak zręczny kolaż, że przyjemnie się te filmy ogląda. Może dlatego, że lubimy to, co znamy.

Savio_Dan

Dzięki.

granat5

Ku*wa, po co to odgrzebałeś?

Savio_Dan

Mam zakopać?

granat5

No raczej.

Savio_Dan

Dobra no.

Savio_Dan

Pełna zgoda, że nie ma się czym zachwycać. Nie rozumiem tylko jednego: skoro tak bezczelnie kradzione, to czemu dajesz 7 zamiast 1? Czyżbyś tolerował złodziejstwo (miał do niego sentyment)?

Mr_mokrego_pampersa

Nie weryfikowałem tej oceny kilka lat. ;p

Savio_Dan

To lepiej popraw, bo to się kłóci z zarzutami i Twoja krytyka przez to wydaje się mniej wiarygodna :-)

ocenił(a) film na 10
Savio_Dan

właśnie ze to jest hołd, bo wybral najlepsze soundtracki/sceny jego zdaniem, przez co rezyserzy ktorych rzekomo okradł mogą czuc sie docenieni. Zrobił fuzję wszystkich najlepszych wg niego filmów. Po drugie, przed kill billem nie znalem zadnego z filmow, ktore "skopiowal", dopiero czytajac takie tematy jak ten poznalem je. Wiec zrobil im przysluge, i tera o tych filmach, ktore uwaza za "the best" dowie sie wiecej ludzi, szczegolnie mlodych gnojuw nie znajacych sie na kinie XDD

ocenił(a) film na 7
Savio_Dan

Jak już inspirować się to od najlepszych.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones