tak jako lektor średni, ale tłumaczenie jest beznadziejne
1. tekst jest strasznie pocięty jakby chcieli Borowcowi zapłacić jak najmniej
2.same tłumaczenia: California Mountain Snake jako lancogłów królewski(jeśli dobrze zrozumiałem), Szwadron Śmierci Jadowitych Żmij( te żmije mają zabijać a nie one umierają), stan śpiączkowy, pocałuj mnie w pompę, zły akcent w nazwisku O-Ren ( czyta jak Isziji zamiast Iszi) , Gogo zamiast czy chcesz mnie spenetrować mówi czy chcesz we mnie wejść, rozdział piąty ma tytuł Wielka Rozgrywka w Domu Niebieskich Liści, O-Ren mówi o głowie Tanaki łeb upierdzielę jak temu leszczowi, nie wiem po co są dziwne zamienniki dla słowa Yakuza, i nie wszystko jest tłumaczone np. czytają po angielsku The Crazy 88 ( a co z Obłędem 88 ?) i tricks ( zamiast zabawki) są dla dzieci. To chyba podstawowe zarzuty, no i durna cenzura
W telewizji to normalne jest i w tych poprawnie politycznych czasach niemożna liczyć na żadne godziwe tłumaczenie. Jeśli "Kill Bill" w TVP czytał Piotr Borowiec, to ja całkiem podziękuje. To z najgorszych lektorów, który aktualnie jest brany do wszystkiego. Ja "Kill Bill" mam na DVD z Łukomskim, gdzie nawet nieźle rzuca mięsem. Tłumaczenie pani Gałązki- Salamon.