Normalnie dałbym 5 gwiazdek, jednak za dobrą obsadę i Elton'a John'a daję oczko wyżej. Sam film ma ciekawy pomysł, który został źle wykorzystany. Chodzi o to, że w tym filmie panuje brak kreatywności. Nie chodzi mi o pomysł, ale o wykonanie, gdzie wyłapałem kilka scen nawiązujących do kilku innych filmów oraz momentów, które pojawiają się w niejednym filmie i przez to, podczas oglądania filmu czułem się jakbym to kiedyś oglądał.