Mam nieodparte wrażenie że reżyser nie bez przyczyny obsadził Pedro Pascala oraz Julianne Moore w rolach nowych postaci.
Pedro pascal oczywiście słynny agent Pena uganiający się od trzech sezonow "narcos" za kartelami oraz Moore grająca w duecie z Colinem Firth w filmie "singiel man", w dodatku Poppy jest osamotniona więc drobne powiązanie z w/w filmem.
Może jedynie mi się wydaje, więc jestem ciekawa Waszej opinii :)