PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=652536}

Klątwa Jessabelle

Jessabelle
2014
5,5 33 tys. ocen
5,5 10 1 33202
4,9 7 krytyków
Klątwa Jessabelle
powrót do forum filmu Klątwa Jessabelle

przez cały film miałem wrażenie że to wszystko już było gdzieś, do tego dziwacznie grająca pani z głównej roli

ocenił(a) film na 6
Bonus

Tak jest. Obejrzeć i zapomnieć :)

Bonus

to podaj jakies zaskakujace horrory taki jestes kozak :)

ocenił(a) film na 6
KAMILLO2020

Dom w głębi lasu . Niby taki jak zwykle a się miło zaskoczyłam

ocenił(a) film na 4
Agatkak0_2

Nie było tam nic zaskakującego,ale to tylko moja prywatna opinia. Z takich zaskakujących polecam Naznaczonego. Pewnie widzieliście,ale dla mnie arcydzieło

Gladiator1000

Nie powiedziałabym, że naznaczony jest arcydziełem. 3/4 filmu nazwałabym go niesamowicie dobrym horrorem, ale później następuje "diobełczyna" i wszystko, co przed chwilą widzieliśmy idzie w zapomnienie, bo beczka śmiechu jest.
A co do Jessabelle to fakt, prawie wszystko, co było zaprezentowane w filmie, to kiepsko odgrzewany kotlet.

ocenił(a) film na 4
Szeptolek

No diabeł był obciachowy. Jakby żywcem wyjęty z pegazusa. Ale tak po za tym,to nigdy mnie tak ciarki nie przechodziły jak na tym filmie

Gladiator1000

to dawaj jakies horrory gdzie jeszcze cie ciary przechodzily :)

ocenił(a) film na 4
KAMILLO2020

Kobieta W Czerni,było tam dużo momentów,które zrobiły u mnie gęsią skórę. Nie jest to aż tak wybitny horror,ale ma klimat i nigdy nie wiadomo "skąd nadejdzie zagrożenie". Można jeszcze pogadać o Paranormal Activity. Długo się rozkręca,ale kiedy się już rozkręci,to naprawdę jest ostro. Z tej samej kategorii bardzo dobry jest też The Blair Witch Projeckt.Nie ma tam morza krwi ani duchów wyskakujących z szafy,film straszy za to odpowiednią sugestywnością obrazu,brakiem muzyki(specjalnie zastosowany trick w celu "urealnienia" całości),oraz nieustanną atmosferą zagrożenia(oczywiście,jeśli ktoś kupi taką "banię"). Warto ponadto zwrócić także uwagę na Silent Hill z 2006r. Przedstawiono tam wizję piekła. Sa dobre pomysły,efekty,muzyka,jest dobra praca kamery. Jednak nie ma bata na śmiercionośny rój z 2007. Twórcom tego genialnego dreszczowca udało się w oryginalny i sugestywny sposób ukazać siłe natury,kiedy kontratakuje(jacyś głupi ludzie zorganizowali festyn w pobliżu olbrzymiego gniazda zmutowanych os,pewien naukowiec przewidział,że dojdzie do katastrofy i ostrzegł burmistrza,ale ten nie chciał odwołać imprezy z powodu potencjalnego zysku i wspomniane osy zaatakowały niewinnych ludzi-mamy więc w filmie i straszliwe momenty i przesłanie,mówiące nam,jakich błędów nie powinniśmy popełniać w przyszłości)

ocenił(a) film na 4
Gladiator1000

AAAAAAA genialny jest też aligator ludożerca,mordercze grzechotniki,zabójcza szarańcza i asteroida zagłady :D

Gladiator1000

Kobieta w czerni może dreszczu nie wywoływała, ale zdecydowanie klimat robił swoje. Paranormal Activity, oczywiście pierwsza część całkiem zacna. Z każdą kolejną odsłoną coraz gorzej. Blair Witch ładne przerażenie u mnie wywołało, przynajmniej za pierwszym razem jak oglądałam (miałam wtedy z jakieś 13-14 lat) teraz fajnie się ogląda, ale nie powiedziałabym, że jakoś wybitnie straszny film. Silent Hill, może ze względu na moją wielką miłość do gier pod tym samym tytułem, zdecydowanie należy do jednych z lepszych horrorów, które tematyką są dość odrealnione. Wspaniałą dozę niepokoju mam za każdym razem, gdy słyszę wyjące syreny w tym filmie.

Aaaaaa nie zapominajmy o morderczej oponie! Ten przerażający bieżnik, te kręcenie się w kółko - istna groza xD

ocenił(a) film na 4
Szeptolek

Hehe dobre :)) A teraz Twoja lista horrorów. Dawaj,nie krępuj się :)

Gladiator1000

Raczej ostatnimi czasy mało kręcą naprawdę dobrych horrorów... chociaż może się już na nie uodporniłam.
Prócz tego co napisałam wyżej czyli Naznaczony (3/4 filmu), Silent Hill i pierwsza odsłonę serii Paranormal Activity na wyróżnienie moim zdaniem zasługuje Sierociniec, Hiszpanom wychodzi trzymanie całkiem zacnego klimatu.
Rec, no ale znów Hiszpania i znów klimacik fajny.
Ponadto Grave Encounters (pierwsza część!) całkiem przyjemnie mi się oglądało i wywołało lekki niepokój (oczywiście poza sceną z rękami wychodzącymi ze ścian - generalnie śmiechłam).
Shutter - Azjaci to wiedzą jak przerazić człowieka.
Martwe Ptaki - generalnie nie wiem o co chodzi, ale coś mnie w tym filmie niepokoi.
Dom na przeklętym wzgórzu i 13 duchów całkiem mi się podobały chociaż nie miałam uczucia niepokoju po skończonym seansie. Jednak mimo wszystko chętnie do tych filmów wracam bo całkiem ciekawie opowiedziane historie.
Z krótkometrażowych horrorów mogę polecić Cam Closer (pokiwałam głową z uznaniem), Pictured (nieco gorsze od cam closer, ale daje radę), Lights Out (no tutaj niepokój przez cały filmik miałam) i Suckablood (dobra znajomość angielskiego wymagana, piękna oprawa graficzna i całkiem ciekawa historia w piękny poetycki sposób opowiedziana, a tytułowa postać może sprawić, że zerknie się pod łóżko przed snem - tak na wszelki wypadek).
Oczywiście pozostały jeszcze klasyki typu Egzorcysta, Lśnienie, Psychoza, Nosferatu symfonia grozy, Klątwa ale to raczej sprawa oczywista i może po tylu latach wałkowania ich już nie straszą (poza Nosferatu - tu trauma z dzieciństwa) jednak wciąż miło je obejrzeć.
Mimo wszystko wolę filmy, które raczej bazują na przeczuciu grozy niż "diable z pudełka". Wolę czuć niepokój i nie wiedzieć co mnie czeka i jak to coś wygląda niż co chwile w filmie tuczące się lustro, spadający obraz, czy wyskakujący nagle kot. Naznaczony (pierwsza część!) właśnie przez zdecydowaną większość filmu wprawiał mnie w taki nastrój, co niesamowicie mi się podobało. No ale później niestety diabełek, którego mogłabym się bać mając jakieś 8 lat troszkę (bardzo!) mi ten klimat popsuł. :/

ocenił(a) film na 4
Szeptolek

Sit,ale tam,na naznaczonym mieli baniię co ?! :) Lecz na serio,az tak przejmujesz się tym szkaradnym,nieatrakcyjnym,czerwono-skórym okrutnikiem ? Fakt,ten nikczemny down wyglądał jak tania figurka z odpustu na straganie przed kościołem,ale to był tylko jeden,powtarzam jeden minus tego filmu. Cała reszta przypominała jakiś makabryczny spektakl. Niepokojące pociągnięcia skrzypiec,atmosfera nieustannego zagrożenia,złe fluidy,niekonwencjonalne ujęcia kamery,ta stara,co wyglądała jak Doda bez trzydziestu czterech kilogramów tapety,wizyta w zaświatach,gdzie wszystko poruszało się jakby w zwolnionym tempie,seans spirytystyczny ujęty z dość ciekawej perspektywy(maski przeciwgazowe,mrożące krew w żyłach teksty nieżywych bytów kierowane do medium),motyw elektronicznej niani("give it to me!")...Dobrze,że nie mam dzieci,bo gdybym miał,to pewnie pilnowałby je przez dwa tygodnie,aby przypadkiem gdzieś nie wylewitowały do innego wymiaru. Heh,do tego stopnia porysowało mi mózg....AAAA,fakt. Przypomniało mi się,jak po skończonym seansie(było około 23) zszedłem do piwnicy,by dorzucić węgla do centralnego,i tu nagle...bah....wyłączyli prąd...( O YOU MADAFAKA !!). Na serio,zero ściemy :) Także ja tam olałem Lucyferka i potraktowałem patafiana jak komara,któremu złamałem nos swoimi słynnymi na cały Świat laczkami. Co do Grave Encounters to faktycznie,też fajnie pojechali,REC1 również oglądało się z niekłamaną przyjemnością. Sierociniec i Shutter nie zrobiły na mnie wrażenia a krótkometrażowych nie oglądam,bo nawet nie skończę pierwszego browara a już idą napisy końcowe. Zrobię jednak wyjątek do tytułów,które zapodałaś,bo podoba mi się mroczny sposób,w jaki je opisałaś :D

Gladiator1000

Naznaczony (póki nie było tych całych projekcji astralnych) ładnie mnie przerażał. Do tego stopnia, że musiałam poprosić mojego faceta, żeby ze mną obejrzał ten film (i to już po pierwszych 20 min filmu), bo psychicznie mnie wykańczał. Natomiast Lucyferek sprawił, że śmiechłam i już się nie mogłam skupić na reszcie filmu, bo z moim facetem co chwilę chichotaliśmy jak podlotki. Nie lubię gdy mi się ładny nastrój grozy psuje.
Nie zmienia to jednak faktu, że 3/4 filmu niesamowicie mi się podobało. Może się pokuszę, aby jeszcze raz go obejrzeć.

ocenił(a) film na 4
Szeptolek

OOO,to to to. Warto,teraz już wiesz kogo olać. Nie długo bedzie trzecia czesc naznaczonego. Ciekawe jak to tam wyjdzie. Dwojka była średnia

Gladiator1000

Dwójka się nawet nie umywała do jedynki więc po trójce się również niewiele spodziewam. Co nie zmienia faktu, że obejrzę na pewno.
Poltergeist ma być też niebawem w kinach. Nie mogę się doczekać. Oryginał bardzo mi do gustu przypadł jednak teraz, po takim długim czasie od nakręcenia go, ogląda się już go raczej z przymrużeniem oka. Mam nadzieję, że odświeżenie dobrze mu zrobi.

ocenił(a) film na 4
Szeptolek

No to już klasyka. Dzisiaj,w 2015 są o niebo lepsze efekty,więc twórcy będą mieli nie małe pole do popisu. Zobaczymy jak tam z pomysłem im to wyjdzie. Na pewno będą mieli pod górę,bo wiadomo,że jak się podejmuje remakeów takich legend,to oczekiwania są niewyobrażalne. Co do naznaczonego 3 to tym razem reżyserem nie będzie Wan,ani w głownych rolach nie zobaczymy Patricka Wilsona i Rose Byrne'a. Zwiastun dość fajny,ale faktycznie zapowiada się gównianie...Trzeba poczekać do września

ocenił(a) film na 6
Gladiator1000

Śmiechłam :)

Gladiator1000

nie czytalem tego co Ci sie dzialo na tych filmach ale to klasyki juz te filmy :)

Agatkak0_2

haha to bajka byla a nie horror no blagam co za ludzie

ocenił(a) film na 6
Bonus

Dobre wrazenie... "Klucz do koszmaru"

ocenił(a) film na 6
Bonus

Dla mnie większość to Klucz do Koszmaru i Klątwa.