ale w sumie już dawno powinnam się przyzwyczaić. Właściwie-teraz jak w horrorze są ze 3 straszne momenty, to nie powinniśmy narzekać, bo...bywało gorzej. Jak dla mnie film miał duży potencjał, ciekawy scenariusz, można było to w inny sposób zakończyć, scena w wodzie-spotkanie dwóch kobiet wywołała we mnie śmiech.+ za te ,,3 momenty'' ;) to go trochę uratowało.