PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35411}

Kobiecy miód

Miele di Donna
1981
5,3 7  ocen
5,3 10 1 7
Kobiecy miód
powrót do forum filmu Kobiecy miód

Pewna pisarka (Catherine Spaak) pod groźbą użycia broni palnej zmusza wydawcę (Fernando Rey) do czytania manuskryptu napisanej przez nią powieści. Powieść ta opowiada o niewinnej dziewczynie (Clio Goldsmith), która przyjeżdża do hotelu Pensione Desiderio w Barcelonie i tam natyka się na dziwnych pracowników i gości, w tym m.in. powabną recepcjonistkę/właścicielkę przybytku (Donatella Damiani) oraz wysportowanego mężczyznę, którego kobiety uwielbiają podglądać...

Surrealistyczna kobieca fantazja erotyczna z nieco odrealnioną i sensualną atmosferą. Film mimo sporej dawki erotyki jest subtelny i wysmakowany. W odróżnieniu od wielu innych włoskich filmów z lat 70-tych i 80-tych nie ma w nim przemocy, makabry, mizoginii, wulgarności. To przykład kina erotycznego, nie eksploatacji. Podobały mi się stylowe wnętrza Pensione Desiderio (gdzieś tam z tyłu głowy miałem odległe skojarzenia z "Suspirią" Dario Argento).

Donatella Damiani niezwykle ponętna. Szkoda, że wystąpiła zaledwie w kilku filmach, w tym w słynnym "Mieście kobiet" (1980) Felliniego. Zresztą reżyser Gianfanco Angelucci współpracował z Fellinim. Świetny (jak zwykle) soundtrack Riza Ortolaniego ("Cannibal Holocaust").

Pierwszy seans. Czas trwania: 85 minut.