spodziewałem się gniota po komentarzach a mile mnie zaskoczył...film nie nudził mnie ani przez moment...proponuję obejrzeć i ocenić samemu...
Film bardzo dobry, wart obejrzenie, ale przestrzegam przez powieszchownoscią...ciesze sie, ze nie ma scen typowo romantycznych, bo w tym filmie nie chodzi o seks z poządania...seks dla namiętnosci, ale chodzi o seks dla zaspokojenia swojego pożądania seksualnego. Owszem jest kilka scen które pokazują, ze jest między nimi romantyzm, ale jest on wytłumaczany tylko ze względu na "K", Maciek chciał tylko kobiety jako kolejnej kochanki..trochę innej niż resztą (zwykle były to jego uczennice). Dlatego uważam, ze trzeba było nazwać ten film erotykiem a nie np "kinem porno" itd. Nie o to w tym filmie chodziło.