Diane Gaidry - jaka wielka szkoda, że odeszła tak młodo:-( To będzie bardzo dziwne, oglądać ten film (ewentualnie) kiedyś w przyszłości wiedząc, że już jej nie ma. Co do, samego filmu, cóż mam mieszane uczucia, ale może dlatego, iż mając tyle lat ile mam, wydaje mi się mało prawdopodobne zakochać się w jakiejś małolacie, kiedyś oglądając to jak byłam taką małolatą wydawało mi się to całkiem niezłe - taka seksowna pani nauczycielka-ale będąc w wieku (no dobra może trochę zauważam sobie wiek ja ten moment) raczej bym nie zwróciła swojej uwagi na tak młodą osobę. Zatem dziwnie mi się go ogląda z takiej perspektywy. Film generalnie lekki, bez większej dramy, ale szału nie ma oprócz pieknej pani Diane. Warto zobaczyć chociaż, raz, żeby wyrobić sobie swoje własne zdanie.