natalie czy scarlett? wedlug mnie natalia byla piekniejsza scarlett cos nie za bardzo wyszla w tym filmie
jak dla mnie również Natalie ;) bez porównania, ma tak oryginalną i niepowtarzalną urodę...
Natalie Portman oryginalna i niepowtarzalna? polemizowałabym, z tych dwóch aktorek zdecydowanie to Scarlett jest oryginalna. Co do tematu - mam z natury słabość do takiej niewinności, dlatego bardziej przypadła mi do gustu rola Scarlett.
Scarlett zdecydowanie lepsza .Natalie wybadła bardzo blado przy Scarlett w tym filmie zresztą ogólnie aktorsko też jest lepsza od Natalie
Natalie przypadła rola twardszej z sióstr. Przypadła jej lepsza rola, ale odegrała ją wspaniale. A więc - Natalie, choć z zawachaniami
Bo liczyłam, że Scarlett lepiej wypadnie w tym filmie, a za Natalie nie przepadam, jednak obiektywnie była lepsza.
Na temat urody wolę się nie wypowiadać , bo gust każdy ma inny i chyba nie to liczy się najbardziej , ale tak ogólnie to wybieram Natalie-o wiele lepsza z niej aktorka od Scarlett .
to nie na temat ! nie spamuj , bo to Ty zalewasz fora swoimi frustracjami , ja zas dyskutuje na temat który poruszył założyciel watku i nie widze w tym nic zlego ,niezależnie od tego czy podobają Ci sie te wypowiedzi czy nie .Co do"wytykania" jestem konsekwentna i to ze nie bylasw stanie ( słabo:P) znaleźć na to zadnych dowodów o niczym nie swiadczy .I przestań mnie wyzywać , bo mam podstawy by zablokować TWÓJ profil , ja zas chyba nigy nie znizylamsie do tego poziomu dyskusji ...
Śledzenie kogoś na portalu internetowym i atakowanie to się nazywa obsesja. Nawet czasami jest karalne, wiesz?
Scarlett przy Natalie przypomina waniliowy budyń z soczkiem. Mdła i słodka do...zwrotu zawartości żołądka ;)
Natalie. Scarlett była irytująca. Pod względem urody również "wygrywa" Portman. ;) Nie rozumiem zachwytu nad urodą Scarlett.
Portman. Bardziej wyrazista i zdolniejsza.
Niestety, Scarlett, z tym cielęcymi oczętami irytuje. Staram się spojrzeć na ną łaskawszym okiem, ale różnie mi to wychodzi.
Dziwie się, że w ogóle można porównywać. Tylko Natalie! Scarlet jak zawsze: gra jedną miną w każdej roli, zawsze wypada tak samo blado przy innych aktorkach, ma twarz konia i świni w jednym. Blada, ocieka tłuszczem. Jedno wilkie NIE.
Bez wahania Natalie! Może dlatego że nienawidzę Scarlett >_< Natalie we wszystkim lepiej wypadła od niej a Scarlett to taka drugorzędna aktorzyna.
Nie potrafię wybrać, bo aktorki grają swoje przeciwieństwa. Maria (Scarlett) gra uczciwą i prawą dziewczynę, bardzo skromną i ułożoną (choć prostą), zaś Anna (Natalie) jest wyrafinowana, wręcz wyrachowana, okrutna i chciwa. Nie zawaha się przed wygonieniem swojej siostry z dworu po to, aby być królową. Marii na tym nie zależy, bo czuje, że jej miejsce jest na wsi, wśród prostych ludzi.
Dla mnie zarówno Natalie, jak i Scarlett dobrze wykonały swoje zadanie.
Jeśli...to pytanie dotyczy 'urody' to wystarczy spojrzeć na to zdjęcie http://1.fwcdn.pl/ph/71/54/297154/110758.1.jpg i nie ma nad czym się rozwodzić...bo kto tu wygląda jak połączenie kobyły i prosiaka ;D
Obie piękne, Natalie zdecydowanie bardziej wyrazista ale w mój gust jednak bardziej wpasowała się Scarlett
Obie piękne. Natalie z urody podoba mi się bardziej, ale w tym filmie, Scarlett zdecydowanie przyćmiła Natalie, właściwie tylko rolę Scarlett pamięta się na długo po wyjściu z kina. Miała piękny charakter i duszę, a w przedstawionym świecie, pełnym obłudy i cynizmu, to jak czysty diament. W sumie los jej to jakoś wynagrodził, bo tylko ona dostała tzw. drugą szansę. Myślę, że ta rola wymagała od Scarlett pewnej wrażliwości i dziewczyna stanęła na wysokości zadania.