Ciężko jest coś powiedzieć o muzyce, słuchając 30-sekundowych próbek utworów, ale pewnie Zimmer stanie na wysokości zadania.
"Chevaliers De Sangreal" - naprawdę świetny kawałek.

Wchodźcie od razu na FilmMusic.pl, tam każdy utwór trwa 1:30.
Najbardziej podobały mi się fragmenty:"Dies Mercurii I Martus", "L'Esprit Des Gabriel", "The Paschal Spiral" (ah, ten złowrogi klimat), "Fructus Gravis", "Salvete Virgines" (fajne chórki), "Daniel's 9th Cipher" (momentami czuć "Hannibala"), "The Citrine Cross" (spokój, a potem pięknie wchodzą chórki), "Ross of Arimathea" (i znów na początku ten fajny, złowieszczy klimat) oraz "Chevaliers De Sangreal". Więcej grzechów nie pamiętam itd. ;)

Pewnie, że 30-sekundowych klipów nie ma co oceniać, ale słuchając ich nie byłem zawiedziony, bo choć krótkie to mimo wszystko coś dało się z nich wyczuć, a utwory nr 1, a zwłaszcza 13 są genialne. Liczę na dobry soundtrack.

Pozdrawiam!

Te utwory faktycznie - są rewelacyjne! Już widzę tę nominację do oscara :)
Naprawdę wspaniała muzyka, aczkolwiek utwór numer 13 nie podobał mi się najbardziej.
Jaki film będzie, nie wiem. W każdym razie muzyka jest boska ;) Można to już spokojnie stwierdzić po tych krótkich fragmentach.

Przesłuchałem płytę i muszę powiedzieć, że Zimmer spisał się dobrze i nagrał naprawdę udaną płytę. Jego muzyka idealnie wpasowała się w tematykę filmu - jest mroczna i piękna. Tym samym, niemiecki kompozyor potwierdził, że wciąż znajduje się w ścisłej czołówce najlepszych kompozytorów muzyki filmowej.
Maximusie, miałeś rację. Utwór "Chevaliers de Sangreal" zapiera dech w piersiach! Zdecydowanie jest to najlepszy utwór na płycie i jeden z najlepszych jakie kiedykolwiek powstały. Oby tylko w filmie nie pojawił się w napisach końcowych, bo byłaby to wielka strata dla filmu.
Szkoda, że "Salvete Virgines" nie pojawi się w filmie :( Bardzo podoba mi się ten utwór.

Dokładnie,szkoda że Salvete virgines nie będzie w filmie,bo jest przepiekny.Co do całej płytki-jestem jaknajbardziej usatysfakcjonowany i już nie mogę się doczekać jak sprawdzi się muzyka w filmie...a przeczucie mam takie, że będzie szarpała nerwy:D

Po przesłuchaniu już całego albumu stwierdzam, że muzyka jest na bardzo wysokim poziomie, Hans nie zawiódł moich oczekiwań, wszystkie utwory są piękne, chwilami mroczne, piękne partie chóralne, a utwór 13 to już wielka baza emocji Zimmera i czekam jak wypadnie ona w filmie. 5/5

Podejrzewam, że będzie ona puszczona na napisach końcowych:)

A sam soundtrack rzeczywiście prezentuje wysoki poziom. Jest tajemniczy, mroczny i piekny zarazem. Świetna litania do Marii Magdaleny, a także utwór '7'. Jednak i tak w uszach cały czas mam '13' :)