nie zgadzam się,ani z tym że film jest ciekawy,rozumiem że nie mogli przenieść całej książki na ekran,ale powybieranie paru scen na chybił trafił,dorzucenie paru pościgów oraz znanych gwiazd zupełnie nie pasujących do postaci które odtwarzali to raczej nie był dobry pomysł,nie zgadzam się również z tym że tematyka narusza podstawy religii chrześciańskiej,jeśli ludzie naprawdę wierzą to nie wydaje mi się żeby jakakolwiek sensacyjna książka była ich w stanie od tego odwieść,
poza tym nie wiem jacy ludzie wyrazili opinie że książka jest nieciekawa ale za to bardzo intrygująca...,:P

Jasne, oczywiście, ale kazdy ma prawo do swojego zdania i do swoich opinii. A co do ksiazki, film tak czy inaczej wzbudzil wokol siebie zainteresowanie i zamieszanie, przez co poznalam opinie innych ludzi. I napisalam to, co uslyszalam.

chodzilo mi o to że ktoś powiedził że książka jest nieciekawa ale intrygująca,to jakby powiedzieć coś w rodaju "jesteś głupkiem ale bardo mądrym" :P

Ok ok, moze rzeczywiscie zle to ujelam. Ale dzieki, ze tak mnie poprawiasz . :D