Kod da Vinci

The Da Vinci Code
2006
6,7 584 tys. ocen
6,7 10 1 583761
4,8 44 krytyków
Kod da Vinci
powrót do forum filmu Kod da Vinci

jak dla mnie dobre przygodowe kino, nawet Audrey nie wypadła tak źle ;)
i sądzę, że gdyby nie dotyczyło to chrześcijaństwa tylko innej obcej nam wiary, pewnie większoliści ludziom tez by się spodobał,
Pozdrawiam miłośników tegoż filmu

ocenił(a) film na 1
mirandaPL

To nie jest dobre kino tylko gniot. Aktorzy nie potrafia mowic. Nic w tym filimie nie jest autentyczne. A czy on kogos uraza? Chrzescijanstwo - jakie jest - kazdy widzi i na historii (w tym wyzynanie niewiernych) sie uczyl. Ale trzeba pamietac ze wszelka wiare tworzyli ludzie i tylko ludzie. Jaki z niej zrobia uzytek i jak bedzie wygladalo ich zycie pozostaje jednynie kwestia ich woli. Wiara to wsparcie w chwili zwatpienia i poczucie sensu. Mozna nie wierzyc w istnienie Boga i zyc pieknie, mocno - i takie zycie tez ma sens.

syfimalaria

"Mozna nie wierzyc w istnienie Boga i zyc pieknie, mocno - i takie zycie tez ma sens." z tym się zgadzam :)
ale co do filmu... to chyba nie dojdziemy do ugody ;)
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
mirandaPL

pod względem fabularnym film jest słaby, ale to dzięki książce, na której został oparty (tak, nie jestem fanem Dana Browna, mimo, iż przeczytałem wszystkie jego czytadła). aktorstwo - w zasadzie prawie każdy ponizej swych możliwości. scenariusz Akivy (na który wiele osób narzeka) - nie jest tak źle. pare wątków delikatnie zmienionych w stosunku do książki, dobre rozwinięcie Teabinga (bo w książce nie porywała jego postać, a tutaj, szczególnie dzieki tekstom [no i roli McKellena] bohater ten wzbudza sympatię chyba nawet większą niż główni bohaterowie). i w końcu - reżyseria! Ron Howard odstawił kawał niezłego warsztatu. naprawdę. dynamiczny montaż, ciekawe ujęcia (pokazanie lęku Langdona przed wejściem do windy - fantastyczne!), zgrabnie poprowadzona akcja - ot, kawał przyzwoitej roboty. takie dobre kino przygodowe na deszczowe popołudnie. obejrzeć z przyjemnością i zapomnieć. wbrew pozorom takie filmy też są potrzebne. a że na podstawie książki, która wywołała niepotrzebny szum? trudno.

reCoil

Mi sie bardzo podobal ten film. Ja ksiazki nie czytalam, ale mam zamiar. Nie bede wrzucac na ludzi, ktorzy nie lubia ksiazki ani filmu, bo to kwestia gustu. To jest na pewno nie typowy film i nie dla wszystkich no i jeszcze dochodzi kwestia chrzscijanstwa. Mimo to znam mnostwo ludzi, ktorym ten film sie podobal. Pozdrawiam