"Siedem", "Ostatnie kuszenie Chrystusa", "Stygmaty", "Pasja"...
To zaledwie garść tytułów, które miały zostać "zabanowane" na wieki. Fanatyczne zacietrzewienie i dogmatyczny upór to najbardziej destrukcyjne z sił.
Na marginesie: Dan Brown wie, jak trzepać kasiorę. Szacunek dla niego! Katolicy szaleją, a Brown kasę liczy. Nie wspominając o filmie, który zapewne zwróci się po trzykroć. Oj, panie i dranie, zawiść was ogarnęła, stąd to larum. Ktoś zarabia na waszym debilizmie i chwała mu za to. Takich ludzi cenię najbardziej :)