Kod da Vinci

The Da Vinci Code
2006
6,7 584 tys. ocen
6,7 10 1 583744
4,8 44 krytyków
Kod da Vinci
powrót do forum filmu Kod da Vinci

Co to ma być?! Czy United International Pictures zatrudnia samych kretynów po podstawówkach? Wcześniej była książka, której tytuł (również w oryginale "The Da Vinci Code") całkiem zgrabnie przetłumaczono na "Kod Leonarda da Vinci", a tłumacze filmowi stwierdzili, że to błąd i trzeba to poprawić (bezsensowny pomysł, zważając na popularność książki). Skoro w oryginale nie ma imienia, to w polskim tłumaczeniu też go nie powinno być. No i tym sposobem Leonardo poszedł się... przejść. No i mamy teraz wspaniały tytuł: "Kod da Vinci". Tylko w jakim to jest języku? Żeby zatrudniać tłumaczy, którzy własnego języka nie znają... WSTYD!!!

PS. Na początku myślałem, że te "tłumaczenie" to jakiś psikus filmwebowy, ale dzisiaj w kinie widziałem zwiastun filmu...

Malignus

Nie rozumiem, o co Ci chodzi. Czy chodzi Ci o to, ze powinno byc "Kod Leonarda DaVinci"? Co jest nie tak z tym tytulem?

sunnyweather

To jest nie tak, że nazwiska w języku polskim (nawet te obcojęzyczne) trzeba odmieniać przez przypadki! Można tego nie robić, jeśli przed nazwiskiem mamy odmieniony tytuł tej osoby lub jej imię. Czyli powinno być "Kod da Vinciego" (brzmi to średnio, dlatego tłumacz książki zdecydował się na dodanie imienia)!

ocenił(a) film na 6
Malignus

Rzeczywiście. Powinno być " Kod Leonarda Da Vinci" albo " Kod Da Vinciego" a tak brzmi bezsesnsu.

ocenił(a) film na 7
MlodY

Kot da vinci - czyli zwierzak da film juliusza machulskiego pt. "Vicni" :D

użytkownik usunięty
Malignus

Ludziki - nie powinno być Kod da Vinciego bo da Vinci to nei nazwisko. zasadniczo książka w ogole powinna się nazywac "Kod Leonarda" bo da Vinci to to samo co po polsku "z Vinci". czyli określenie skąd gośc pochodził. No chyba że Brown miał na mysli jakiś kod z Vinci :/
Tak czy inaczej jeśli leonarda ktoś nazywa da Vinci to wiedźmina móglby nazywać "z Rivii" :P

Faktycznie, tu mnie masz. Tyle, że w tym filmie, jak i w książce, chyba nie chodzi o jakiś kod z miejscowości Vinci... Czyli dochodzimy do wniosku, że "Kod Leonarda da Vinci" jest najlepszym tytułem. Nadal nie rozumiem dlaczego dystrybutorzy filmowi zdecydowali się go zmienić.

użytkownik usunięty
Malignus

Nie zmienili...
Oryginalnie tytuł brzmi "Da Vinci Code" i jest bezsensowny :P Brown dał plame. Przy polskim wydaniu ksiażki to poprawiono na "Kod Leonarda Da Vinci" ale przy filmie już nie (często zmieniają polski tytuł na jakiś w ogóle bezsensowny, tutaj nie zmienili a akurat warto by zmienić)