Szpiega czy detektywa powiadasz?
Powiedz, ze nie czytalas ksiazki... :/

Zgoda, źle się wyraziłam, Langdon był wykładowcą i znawcą różnych symboli, ale w książce był zamieszany z zabójstwo itd. Jakoś Hanks po prostu nie pasuje mi do roli teg faceta :/
A książkę czytałam.
Bardzo przepraszam za pomyłkę.

np, rozumiem :)
Co do Hanksa, z poczatku nie bardzo mi sie to podobalo; po obejrzeniu trailera przekonalem sie, a ocenial bede po obejrzeniu

mi tez hanks nie pasil ale to niesamowity aktor on potrafi zagrac wszystko a forrest byl zajebisty wiec o czo chodzi bo nierozumiem;) napisz odrazu ze hanksa nie lubisz a i malo prawdopodobne by film byl lepszy od ksiazki (bo czyz moze byc juz cos lepszego;))))

pzdr

Mrowl, źle mnie zrozumiałeś/aś. Ja Hanksa wręcz uwielbiam, a "Forrest Gump" to jeden z moich ulubionych filmów, ale on zawsze kojarzył mi się z takimi naiwnymi i głupawymi chłopaczkami (po prostu Forrest - każdy wie o co chodzi). Nie wiem, traiwlera nie widziałam, być może Hanks równie dobrze sprawi się w takiej roli - prawdę mówiąc jeszcze chyba nigdy go nie widziałam jako mordercy/złoczyńcy i niezbyt mi to pasuje, ale może w taką rolę wczuje się tak dobrze jak w inne ;)
To strona o filmach, nie o książkach, ale ja bym raczej powiedziała, że byłabym pod wrażeniem, gdyby film był gorszy. Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek mógł stworzyć coś tak kiepskiego jak ta książka ;)
Nie kwestionuję oczywiście Twojego zdania - każdy ma inny gust.

A ja uważam że Hanks sprawdzi się w tj roli. Widziałam chyba ze 3 zwiastuny i powiem szczerze, że jak narazie to mam o nim dobre zdanie jeśli chodzi o te role:) A Audrey... Zobaczymi. Ogólnie uważam ją za dobrą aktorke (szczególnie w "Bardzo gługie zaręczyny"), więc myśle że podoła się tej roli.