Wątpie, zeby domyslenie sie, ze film jest tylko i wylacznie fikcja( FIKCJA!!), a fabuła to wyłącznie wymysł autora powiesci, wymagalo duzego IQ.
Czasy wszedobylskiej cenzury skonczyly sie pare ładnych lat temu i nie rozumiem co maja oznaczac te wszelkie protesty i chec zdjecia filmu z ekranow kin. To tak jakby bojkotować Predatora o zakłamanie, bo przeciez nie istnieje:P
Szkoda słów. TO TYLKO FILM!!!! NIE DOKUMENT!!! Tak trudno to zrozumieć? Science fiction w najczystszej postaci:P