...ponieważ każde dzieło literackie jest fikcją. I nie zależnie od tego czy "Kod...." Dana Browna jest prawdą czy też nie, nie powinniśmy tak bardzo nad tym dyskutować. A zresztą dlaczego ludzie robią wielkie halo z tego, że Jezus miał żonę ( Marię Magdalene ) i dziecko, a ich potomkowie żyją do dziś we Francji?? Każdy z nas przecież wie, co pisze w "Bibli". Chrystus miał upodabniać sie do ludzi i przez związek z Maria Magdaleną zrobił to.
Nie KAŻDE dzieło literackie jest fikcją. Co więcej- ogromna ilość literatury to nie fikcja, ale np. badania naukowe, kroniki, publicystyka itd. dające nam pewien obraz epok, wydarzeń, historycznych postaci.
"Chrystus miał upodabniać sie do ludzi i przez związek z Maria Magdaleną zrobił to." Pisząc to zdanie, dajesz wyraz swojej wierze w tezy DB. A przecież pisałaś, że jest to fikcja, pamiętasz?
Jak widzisz należy umieć rozróżnić fakty umieszczone w dziełach literackich od tzw. fikcji.