Pomijając wałkowane już na okrągło ogólne recenzje, trzeba przyznać że spece od animacji zrobili świetną robotę. Howard miał już z tym do czynienia m.in. w Apolllo 13 i Pięknym umyśle. Scena pogrzebu Newtona przenikająca się z współczesnym Londynem była po prostu wspaniała (zresztą twórcy mieli zakaz wstępu do opactwa, to sobie je komputerowo zrobili ;) ) Szczególne wrażenie robi też moment wypadku rodziców Sophie. Sceny ze starożytności i średniowiecza też byy niczego sobie.