Znam kilka filmów dobrze zrobionych na podst.książki : m.in :
- "LEKTOR" ( Schlink Bernhard)
- "PACHNIDŁO" ( Patrick Suskind)
Wiernie zekranizowany wątek.....
Szanowna Nathalie. książkę faktycznie warto przeczytać, zeby na przyszłość wiedzieć jakiej literatury należy unikać.
Serdecznie pozdrawiam i życzę czytania książek bardziej wartościowych
Zatem bardzo proszę o dowartościowanie siebie.
A ja nadal będę czytała to i owo...... ;-D
wpychanie nosa do literatury czy filmu-i gustów to nieładne....najpierw trzeba znać sie na literaturze zeby polecać czy odradzać.
pozdrawiam.
Ależ Nathalie, to jest portal społecznościowy. Tu z założenia ścierają się różne opinie i poglądy. A i o gustach nieustannie tu rozmawiamy. Moją intencją w żadnym wypadku nie było urażenie Ciebie. Wręcz przeciwnie. W czasach kiedy coraz mniej osób sięga po literaturę , ty czytasz. To wielki plus. Ja mam tylko inne zdanie na temat "Kodu da Vinci" niż Ty.
Pozdrawiam serdecznie
Wartościowe bardziej czy mniej - ja bym powiedziała, że nie tylko o to chodzi ale o przedstawienie treści książki w filmie (dobrym filmie) , jeżeli jest na tej podstawie.
Racja dla Agusi.
A czytać każdy może.........co chce.......... ;-)
krytykowanie co kto przeczytał ,jest beeee.......
Każdy ma swój gust jak również możliwość wyrażania swojego zdania na jakiś temat, ale to nie znaczy, żeby kogoś obrażać za inne zdanie niż swoje.
Dokładnie agusia.
Nikt nikomu nie powinien narzucac niczego, a tym bardziej szydzić z czytania czy obejrzanych filmów.
Ja tam patrze na siebie, pochwalam opinie innych z którymi się zgadzam, ale nigdy nie krytykuję tego,co mi nie odpowiada. to świadczy tylko o swojej niższości.
Wracam do ogladania filmów.
kiss
sorki że się podpinam i odrazu uprzedzam że opisze tylko swoje zdanie, mianowicie: odkładając sam temat książki na bok ( choć miał potencjał na naprawdę dobry kawał literatury) jest ona napisana językiem bardzo koślawym, zawiera szereg błędów merytorycznych czy przekłamań historycznych, odniosłem też wrażenie że jest to prawie identyczna książka do tej jaką była poprzedniczka