wlasnie obejrzalem filmik i musze powiedziec, ze bez rewelacji. Ani dobry ani zly. wykonany ladnie, aktorzy w porzadku, historia tez dobrze przedstawiona, ale... no wlasnie ale :) jakis taki monotonny, rozciagniety. Hanks jako Langdon w ogole nie przekonujacy (w koncu rok temu ratowal watykan przed zniszczeniem, a tu sie zachowuje jakby pierwszy raz mial stycznosc z podobna historia). ogolnie 6/10, ale zobaczyc warto. uwazam jednak ze ci ktorzy nie znaja ksiazki odbiora go lepiej niz Ci ktorzy ja przeczytali.