czy ja dobrze przeczytalam??? w ciekawostkach jest napisane ze mial grac role sylasa??? niby z jakiej paki przeciez on kompletnie nie jest podobny do tej postaci!!!!!!! czy moze jestem slepa???
Podobny czy nie, on się po prostu nie nadaje! Obecność Carreya w moich oczach przekreśliłaby ten film na starcie....Branie w ogóle kogoś takiego pod uwagę jest niepoważne..........!
carrey jest swietnym aktorem i jak najbarzdiej by pasowal. Niby czemu nie? Bo robi smieszne miny? A widziales/las moze jakies ambitniejsze filmy z jego udzialem? ALebo to jak zagral jokera w batmanie?
Jim jest genialnym aktorem komediowym i tylko w takich rolach go widze. zupelnie nie pasowalby do tego filmu a nawet wplynal by na film zle swoja obecnoscia. tak samo jak de niro nie powinien zagrac w "poznaj mojego tate" takich przykladow jest wiele
to zalezy z czyjego punktu widzenia..
De niro mial ochote na glupia komedie to sobie tam zagral...
A carrey np w zakochanym bez pamieci byl po prostu rewelacyjny i gdyby w tym filmie czy w np. Majestic zagral na poczatku kariery a potem w komediach ludzie by mowili ze marnuje sie i wara od komedii
moze troche przesadzilem (lol) ale cos w tym jest
widze ze nie dotarla moja odpowiedz.:) nie napisalam ze carrey jest beznadziejny. To jeden z moich ulubionych aktorów i swietnie sie spisal w wielu filmach (nie tylko komediach) ale do tej roli mi nie pasuje i wydaje mi sie ze moglby "delikatnie zepsuc" film. jesli tor czytal kod... to wie jak wygladal sylas browna, a jim no coz...