gra aktorska OK zreszta aktorzy to światowa czołówka...
ale na filmie ziewneło mi sie ze 2 razy jakoś reżyser nie wypadł dobrze nie dzieje sie tak wsyztsko dynamicznie jak to w ksiazce było a jezeli nie zwalać na rezysera to na scenariusz ale scenariusz jest oparty na ksiażce...więc co jest grane??
ktoś mi wytłumaczy dlaczego ten film mnie nie "porwał"??
No niestety nie wiem kogo obwinic . Pierwsze co przychodzi mi na myśl to rezyser . Juz od pierwszej sceny obraz nie "działał" na mnie , nie wciągał . Każda kwestia , scena była takim wyklepaniem ksiązki, która pod każdym niemal wzgledem jest lepsza : zagadki , kody , wspomnienia ,analiza ostatniej ... - chociaz w filmie wyglądało to nawet fajnie to gdzie podziały sie analizy szczegułów?? dłon z nożem , groźba ,literka M :-) i bajki disneya :-)
Film wyszedł ponizej moich oczekiwań bo był po prostu nudny. Spodziewałem sie minusów ale żeby zawiodła ta strona medalu. Dam prosty przykład nie wykorzystania siły ksiązki - w banku kiedy to mieli wpisac numer konta powinna pojawic sie w powietrzu nutka niepewności (tak pamietam z książki) niesttey w filmie czar prysł :-( a takich smaczków zaprzepaścili wiele !!
A tan cały szum religijny , nonsens i głupota !! Ludzie sa dziwni :-)
niestety ja nie wyczuwalem żadnego napięcia oglaajac film może dlatego że wiedzialem co sie stanie ,może osoba która nie vczytała ksiazki lub (o dziwo) nie usłyszała od innych osob o czym i co sie stanie w filmie czy w ksiażce napewno by zacieakwiło niestey zero napiecia ,myślałem że muzyka Zimmera nada jakiś nieasmowity klimacik sprawi że widz bedzie podniecowny akcja niestety muzyczka nie wypadła dobrze a Zimmer tworzy wspaniała muzyke
takie naciągane 7 na 10