Przede wszystkim dlatego, że fabuła średnio odkrywcza, przez co staje się przewidywalna i chwilami jest trochę nudno, a do tego zakończenie mi średnio przypasowało. Za to Vera Farmiga i Michelle Monaghan jak zawsze zagrały na wysokim poziomie
Fabula od poczatku przewidywalna ze facet cofa sie w "przeszlosci" do swiadomosci innej osoby i ze po wylaczeniu go jednak zostanie w tej rzeczywistosci? Wow. Snob 300 iq znal fabule po 2 min, moze ty tez cofasz sie z przyszlosci?