Film niestety nudny, a szkoda bo zapowiadał się nieźle. Ma plusy - kilka fajnych walk w stylu "mortal kombat", dekadencki klimat rodem z "sin city" no i.... czas trwania około 1:15 więc jest szansa żeby nie zdążyć usnąć ;) Poza tym fabuła kiepska, przeżyłbym to gdyby chociaż wspomnianych mordobić było więcej (należę do tej zdegenerowanej grupy społecznej co kiedyś zarywała noce przy "mortalu" :p ) ale nic z tego, walki można policzyć na palcach więc daję jedynie 4/10.