Stylistyką przypomina mi nieco Oskara, ale jest nieco mniej zabawny i gorzej pomyślany. Mimo jednak pewnych drobnych minusów jest to jedna z fajniejszych komedii wczesnego Luisa de Funesa.

Już 1.01 na TVP2 będzie można obejżeć tą wspaniałą komedię z Louisem :).

co stwierdził już jeden z Filmweb-owiczów 10 lat temu. Ciekawa fabuła, wielokrotne zwroty akcji, porządna gra aktorska, nastrojowa sceneria, dużo humoru sytuacyjnego i słownego. Warto obejrzeć !!!

Film bardzo teatralny... ale to jego wielki atut, oglądając go w domu można się poczuć jak w teatrze, i to nie byle jakim! Aktorstwo jest najwyższej próby, postaci różnorodne i ciekawe, fabuła wciągająca i nieprzewidywalna, dialogi dopracowane. Film znakomity, choć niezbyt popularny, rozrywka naprawdę wysokich lotów,...

Ciekawym dodatkiem w porównaniu z "Oskarem" jest takie wyreżyserowanie i napisanie roli żony, by była podobnie zwariowana jak mąż, grany przez de Funesa (te nagłe triumfalne tańce małżeństwa Monestier...). Oceniłem tak wysoko ze względu na aktorstwo, KAŻDY aktor w tym filmie zagrał znakomicie! Film może dlatego w...

Hiszpańskich wakacji z de Funesem?

w tym filmie zawładnęła mą wyobraźnią przede wszystkim Mireille Darc.
Sorry Louis :)

Ja udostępniam ten film.

Wyraźnie słabszy i mniej zabawniejszy od późniejszych komedii Louisa, ale warto obejrzeć dla
zabicia nudnej pory ;)

bez specjalnego wdzięku; de Funès gra już de Funèsem, ale to nic nie daje, bo scenariusz przeciętny do przysłowiowego bólu.