A tak na serio, to film jako luźna obyczajówka wypada nienajgorzej.
Zdjęcia - ok
Muzyka - spoko
Fabuła - prawie trzyma się kupy
Klimat Włoch - jest
UWAGA SPOILER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zakończenie - moim zdaniem zbyt oczywiste, zbyt happyendowe. Film zyskałby wiele gdyby skończył się 10 sekund wcześniej, zanim dowiedzieliśmy się kto z kim :) Jak to Kobuszewski mówił w skeczu z Gołasem "Powinno zostać takie niedomówienie"
To ja poproszę ten spoiler. Kto na końcu z kim był? Bo jak szli na kolację (tę z końca filmu), to pary non stop się mieszały. Serio pytam. Będę wdzięczna. Thank you from the mountain.
Dobra, coffee on the table.
Masz racje, podczas spaceru na kolację pary się mieszały. Ale w ostatniej scenie widać ewidentnie, że wydawca stał z lekarką, a prawnik obok Lewandowskiej. I jeszcze raz podkreślę, że moim zdaniem bez tej właśnie sceny film byłby lepszy. Yes I it see
I wszystkie ciąże u obu pań to sprawka Dario. Pierwszy bzykał Chiarę, później w toalecie Mateo nie chciał, nawinął się Dario i bzyknął Giulię
No nie.
W tym filmie zostały pokazane jakby potoczyły się ich historie gdyby byli ze sobą np. Gulia z Dario a Chiara z Mateo. Np. widzimy ze Mateo byłby w stanie zdradzić obie niezależnie od sytuacji mimo albo sytuacja z wyjazdem do Lizbony- jeden z nia wyjechal zeby sie spełniła zawodowo a drugi nie chcial wyjechać i nie chcial zeby jechała, i tak ten związek na odległość. Połowa z tych rzeczy się nie wydarzyła przecież sąsiad to podsumował.
Mi się osobiście sposobal ten film i pasuje mi to jak zakonczyl sie. Zdecydowanie widze lekarke obok Dario a Ghulie obok Mateo ;)
Może mi ktoś wyjaśnić, bo chyba w połowie się pogubiłem . Jak Lewandowska zaszła w ciążę z wydawcą, to dostała propozycję pracy w Lizbonie. Snuli plany wyjazdu w czerwcu, a do lutego mieli ogarnąć wszystkie rzeczy związane z porodem .
A w następnych scenach widzimy jak na lotnisku są już z dzieckiem ( lot do Lizbony ) .
Czegoś nie ogarnąłem czy coś tam było nie tak ? :D
Dziecko urodziło się w lutym, wyjechali w czerwcu już z dzieckiem. Wszystko pasuje.
jaka lewandowska? chyba komentujesz jakis inny film, ten byl doslownie beznadziejny.