Zachowanie pięknej matki dorosłych już dzieci i żony (o idealnie ułożonych włosach) najłatwiej chyba określić mianem obsesji. Wszystko jest jak z bajki: kolorowe dekoracje, cały dom w lampkach, piękne nakrycie stołu, tańczące figurki... Aż mdli... Tylko co z tego, skoro wszystko jest sztuczne? Święta to nie tylko...