Kolekcjoner kości
The Bone Collector
1999
.
.
.
Przewidywalna końcówa- psychol z przegryzioną tętnicą szyjną przez samego Washingtona nie zdołał wyciąć jelita-ponętna Angela w ostatnim momencie wypruwa pół magazynka ze swojej krótkolufowej giwery. Polecam 8/10
Być może na kolana z zachwytu nie rzuca, ale jest bezdyskusyjnie emocjonujący i godny
polecenia. Może niepotrzebne będzie to porównanie z mojej strony, ale oprócz
"Kolekcjonera kości" (1999) obejrzałem także niepowiązany z tym tytułem inny bardzo znany
thriller "Kolekcjoner" (1997) m.in. z Morganem Freemanem...
niemal w każdym calu, z każdą chwilą narasta poziom adrenaliny i to budowanie napięcia...
mega, a role D.W. i A.J. - świetnie zagrane. POLECAM
Świetny film, tylko to zakończenie strasznie naciągane no ale taki już urok amerykańskich filmów. Podobała mi się obsada, Angelina jaka młoda :)
Jedno z lepszych dzieł tego typu. Polecam!
Bez rewelacji. Wysnuta z palca opowieść o wyszukanym zabójcy, który pozostawia po sobie specjalnie spreparowane ślady. Agentka z pomocą superintuicyjnego policjana - inwalidy depcze mu po piętach aby przekonać się w końcowym zwrocie akcji, że to ktoś ze znajomych. Nie powiem, żeby było to coś odkrywczego. Ale na pewno...
więcej
Przeczytałem książkę w całości, od deski do deski i myślę czy obejrzeć film.
Pierwsza rzecz, którą spostrzegłem to oczywiście nazwisko Amelii i kolor jej włosów(no i
rzecz jasna aktorka, która musiała ją zagrać -.-).
2- KURDE WHERE IS THOM? Nie widzę nikogo takiego w obsadzie i przeczytałem, że
jakaś...
siema. nie orientuje się ktoś czy książka, na podstawie której filmowy Kolekcjoner dokonuje swoich zbrodni istnieje czy została spreparowana tylko na potrzeby filmu?
Obejrzałem film, który został oznaczony jako kryminał/thriller, a okazał się dramatem policjantki z drogówki, która musi sprawdzić się jako detektyw i dramatem sparaliżowanego mężczyzny, który w finalnej scenie niemal samodzielnie pokonuje psychopatycznego zabójcę odgryzając mu tętnicę. Sorry, mnie ten film nie...
Dobry film, świetnie skonstruowana intryga, ciekawe zakończenie... Jolie i Washington świetnie zagrali
, więc chciałem zobaczyć jak w filmie wyglądają bohaterowie. Pomijając już fakt, że Amelia
ma na nazwisko Sachs i ma rudo-czerwone włosy jak spojrzałem na zdjęcia z filmu to nic
poza łóżkiem Rhyme'a nie było takie jakim powinno być(wg. książki).
jak komuś spodobał się film nawet w minimalnym stopniu to książka będzie dla nie niego jeszcze lepsza. lepszy od "kolekcjonera kości" jest jeszcze "tańczący trumniarz" tego samego autora (Deaver).
PS. CZYTAJCIE! nie z samego oglądania filmów człowiek żyje i łączy się z kulturą ;)
Kolekcjoner Kości jest dobrym filmem z bardzo słabą końcówką.
Świetny klimat filmu, ciekawa intryga kryminalna, chwilami podobny do Zodiaka
Davida Finchera, szczególnie scena gdy Jolie idzie do biblioteki i tam spotyka się z Panem,
bibliotekarzem, który wskazuje jej gdzie na półce stoją stare kryminały - ciarki...