Przecież ten gniot to max 3/10 i to tylko jak się patrzy jednym okiem. Po 20-stu minutach wiadomo kto jest kim i kogo spotka kara. Czas którego już nie odzyskasz.
Wstydu nie ma, zrealizowany i zagrany dobrze. Scenariusz też ok - choć od razu zgadłam, kto zabił. Za dużo chyba czytam i oglądam kryminałów ;-)
Poza, dobra gra aktorską przedstawienie fabuły tragiczne. Była sytuacja gdzie postać nie prubowała nawet zadziałać instynktownie a pozwalała na rozwój fabuły. Inna postać od razu daje po sobie znać że coś kręci i nikt tego nie widzi. Była tez sytuacja w której jedna z postaci powinna działac w ukryciu a była dla...
Wszystko podane na tacy, zero tajemnicy i zero dramatyzmu. Wszystkie możliwe klisze kryminałów odhaczone jedna po drugiej.
Nie znam książki, ale doświadczenie mówi, że jest o niebo lepsza.
Film nudny, przewidywalny, historia nie angażuje widza. Jedynym atutem jest Jakub Gierszał, pozostali aktorzy - sztuczni, napompowani, bez wyrazu.
1. Ubolewam ze Ostaszewska zagrała główną rolę (za antypolską postawę) ale wiem ze taka platforma jak N bedzie ją promować.
2. Jest tu silne nawiązanie do "Zatoki Sztuki" jak wiadomo trójmiasto z którego pochodze to mala sycylia. Amber Gold (które tutaj miało swoja siedzibę i które miało parasol ochronny Donalda...
Znowu tańczące nastki, drętwe dialogi i babcia Maja Ostaszewska w roli sędziego. Kto ogląda tak odrealnione i banalne filmy? Gniot roku
Jak na produkcje polska i do tego Netflix, to - moim zdaniem - wyszlo calkiem dobrze! Ogladalem ze sporym zaciekawieniem.
Towarzyszka Maja lekko mnie rozczarowała bo liczyłem na więcej z jej strony natomiast samo "dzieło:" nie było typowo zmarnowanym potencjałem jak na nasze rodzime standardy. Troche zalatuje tutaj produkcją iberyjską choć nie tak szalenie zawrotną i daję mocne 6/10.... możliwe że kiedyś o tej produkcji zapomnę.
nie rozumiem dlaczego tak trudno jest kręcić takie filmy. Nie rozumiem dlaczego współczesny kryminał tak kuleje. Nie rozumiem dlaczego polskie kryminały są tak słabe realizacyjnie. Nie rozumiem co stało się ze scenopisarstwem (to jest zarzut nie tylko do polskiego kina). Nie rozumiem dlaczego bez uciekania w groteskę...
więcejObejrzałem 1/3 filmu. Nie zainteresowal mnie, nie uwiodł. Widziałem dziesiątki lepszych filmów i seriali kryminalnych. Zbolała Ostaszewska (znowu...), i jakiś taki niewyraźny i nabzdyczony Jakub Gierszał nie pociągnęli. Zofia Jastrzębska - nie mój klimat zupełnie i jeszcze ta fryzura. Zbigniew Stryj słabym aktorem...