Wiele wątków rozwiązanych zaskakująco oraz częste zwroty akcji utrzymają widza w co najmniej dużym zaciekawieniu/napięciu od początku do końca. Psychologicznie bardzo dobry - każdy widz weźmie z filmu wedle siebie. Kwestie wypowiadane przez Julkę (w tej roli cudowna Zuzia Wieleba) mogą wydawać się nieadekwatne do młodego wieku, jednak pamiętać należy, że pierwowzór postaci - Karinka Surmacz- była dzieckiem zachowującym się bardzo dorośle mimo wieku 7 lat, bo nie da się dorastając w takim "domu" mieć dzieciństwa. P Igor (w tej roli fenomenalny Kacper Anuszewski) oddaje cały piętrzący się tragizm sytuacji, w jakie został on wtłoczony. Demoniczny gangster Darek (świetny Łukasz Dedyński) pokazuje w kontraście do Igora, jak dalekie stopnie czerni można sobą reprezentować startując z tego samego miejsca, a jego postać stanowi mocny filar filmu. Andrzej Grabowski w roli rzeźnika przeszedł samego siebie, a scena w której konsumuje surowe mięso stanowi ostrą "przyprawę" filmu. Do tego zawsze wielcy Marek Siudym, Michał Milowicz i Katarzyna Baran jako bardzo wyrodna matka - gra wszystkich Aktorów w filmie jest najwyższych lotów. Wszystko razem dało bardzo dobrze spędzone 90 min, choć film pozostawił mnie z małym niedosytem.