W Rosji kamery pilnują porządku w ciemnych zaułkach, a Rosjanie porządku na świecie. ;D
Ubawiłem się oglądając ten film, pomimo schematyczności.

Nie wysmiewal bym Rosjan,bo w dalszy ciagu maja jeden z najlepszych wywiadow i stosuja najnowsze technologie.Nam daleko do nich...

Bardziej chodziło mi o to, że nie stawia się kamer w takich miejscach w obecnym świecie.
I nie naśmiewam się z Rosjan tylko idei przedstawionej w filmie jakoby pilnowali oni świata przed szurniętymi pomysłami amerykanów w sposób bezinteresowny. Ja to tak odebrałem.

W koncu to tylko fikcja... :-)

W koncu na tym bazuje amerykanska propaganda...Kiedys mielismy sowiecka gdzie prawie kazdy film zaczynal sie pedzacym pociagiem lub torami,bo kolejnictwo stanowilo program nr 2 po elektryfikacji Kraju Rad. :-)