Sądziłem ze Burton maczał w tym palce ... Ale widze ze sie myśliłem :/ A kurcze od początku do końca film był iście "Burtonowski". P.S. Film wart obejrzenia lecz bez dzieci. Sądze iż miłyby problem z zaśnieciem po takim seansie :)
Przyzwyczailiśmy się po prostu, że wszystko, co mroczne, to Barton, a tymczasem gotycki klimacik zrobił się ostatnio dość modny :)