Jak już wspomniałem w innym wątku, film jest świetny a animacja, jak i cała wizualizacja, wprost rewelacyjna. Jednak bardzo irytowała mnie muzyka, a szczególnie te "kluskowate" śpiewy. Tutaj twórcy wyjątkowo się nie popisali. Czuć tu nachalną ingerencję jakiegoś muzycznego artysto-poety, który najwyraźniej nie rozumie, że film to nie teatr nowoczesny i nie ma tu miejsca na "artystyczne" dziwactwa.
Chyba nie o tym filmie mówisz. Muzyka jest bardzo odpowiednia, a dziecięce śpiewy dodają klimatu, zwłaszcza, kiedy są tłem dla scen z drugą matką.
"Czuć tu nachalną ingerencję jakiegoś muzycznego artysto-poety, który najwyraźniej nie rozumie, że film to nie teatr nowoczesny i nie ma tu miejsca na "artystyczne" dziwactwa"
Chyba jednak nie.
Szkoda że przeintelektualizowałaś (trudne słowo) tej odpowiedzi jak poprzedniej, byłaby szansa żebym nie zrozumiał.
wiesz, co mnie zawsze najbardziej bawi w internetowych dyskusjach? Te dogadywania w stylu "trudne słowo" :) Uwierz mi, znam wiele trudniejszych słów. Jeśli ich użyjesz, będzie to dobrze świadczyć o Tobie. Ale przynajmniej się postaraj.
Muzyka jest swietna! To jedna z pierwszych rzeczy na ktora zwrocilem uwage. Oryginalna, tajemnicza, wciagajaca.
Sony, chyba odpowiadałaby Ci soundtrack typu POP, R'N'B.
Nie rozumiem Cię człowieku, muzyka jest świetna, zjawiskowa, tajemnicza zresztą jak owy film.
Ja to zrobiłeś, że po mojej wypowiedzi od razu wydedukowałeś, jaki wolałbym gatunek muzyczny? A może po prostu chciałeś mi jakoś "dowalić"? To łatwe. O wiele trudniej jest dać drugiemu człowiekowi prawo do własnej opinii...
Po pierwsze, jestem kobietą.
Po drugie skoro nie jesteśmy w teatrze, to co byś preferował?
Pozostaje Pop, R'N'B
Bruno Coulais zjadł tym soundtrackiem konkurencję. Cholera, to jest najoryginalniejsza filmowa muzyka ostatnich kilkunastu lat. Od czasów Koraliny tylko Jak Wytresować Smoka miał równie ciekawe kompozycje. Reszta to w większości ciągły recykling podobnych brzmień.
wspaniały soundtrack to jeden z głównych atutów tego filmu. idealnie pasujący do filmu, oryginalny i baśniowy.
Każdy ma prawo do własnego zdania. Dla mnie jest to najlepszy soundtrack, z jakim się do tej pory spotkałam. I szczerze mówiąc weszłam na stronę tego filmu tylko dlatego, że właśnie go słucham i chciałam sprawdzić, czy ktoś podziela moje zdanie:)