Dokładnie. Nie rozumiem niektórych ludzi. Z nami na seansie (24-25 lat) były male dzieci z rodzicami w wieku około 5- 7 lat. Możecie sobie wyobrazić jakie przerażone wychodziły z kina. My za to byliśmy filmem zachwyceni, piękny wizualnie, na dodatek z mocnymi podtekstami psychologicznymi, każda scena była autonomiczna i niesamowita. Mnie szczególnie przeraził motyw jak wiedźma waliła w drzwiczki i krzyczała: " Musisz mnie kochać!!!". Porażające, a jednocześnie ukazywało, że zło bierze się z jakiejś krzywdy. Rewelacja.

No to moze warto przemyślć :)
1. nie każdy rodzic wie na jaki film idzie to po pierwsze, w gazecie napisali "dla dzieci' to idą, bo w weekend pada a pomysłów brak
2. nie kazde dziecko jest takie samo,ja byłam z córką - 5 lat ( z opcją opuszczenia seansu gdybym uznała że trzeba)- mroczne sceny generalnie mało ja obeszły - natomiast dokonała "analizy" zachowań poszczególnych bohaterów...

A poza tym film rewelacyjny!!!